Jednym z ważniejszych obecnie, a przynajmniej bardziej aktywnych, działaczy gejowskich w Wawie jest młody postpłciowy mężczyzna mieniący się Jej Perfekcyjnością. Konwencja konwencją, osiągnięcia osiągnięciami, ale istnieją uzasadnione podejrzenia, że naprawdę nie grzeszy on skromnością. A cesarz może być nagi.

Niezbyt trzeźwy mrówk, czytając o nim w Replice, zanotował:

Nazwa „Jej Perfekcyjność” jest równie skuteczna marketingowo jak „Lejdi Fist”. Poza autopromocją mało w tym czegokolwiek.