Rozmowa się nie klei i chyba wszyscy trzej wiedzą dlaczego. Na jakieś dwie minuty zapada milczenie.
– Panowie się nie obrażą, jeśli się oddalę.
– Obrazimy.
– O, a jak to okażecie? Milczeniem?
Rozmowa się nie klei i chyba wszyscy trzej wiedzą dlaczego. Na jakieś dwie minuty zapada milczenie.
– Panowie się nie obrażą, jeśli się oddalę.
– Obrazimy.
– O, a jak to okażecie? Milczeniem?