– A panowie się znają?
– Ależ skąd, my się nie znamy.
– Ach, to poznajcie się proszę…
– No przecież, że się znamy!
– A, to przepraszam, zapomniałem. Chociaż w sumie lepiej się poznać dwa razy niż jeden za mało.
– A panowie się znają?
– Ależ skąd, my się nie znamy.
– Ach, to poznajcie się proszę…
– No przecież, że się znamy!
– A, to przepraszam, zapomniałem. Chociaż w sumie lepiej się poznać dwa razy niż jeden za mało.