– Niektóre przeboje-evergreeny jest trudno strawić, jeśli nie większość. Te rockowe, punk-rockowe i dyskotekowe kawałki z lat osiemdziesiątych, dziewięćdziesiątych, masakryczne polskie Dżemy, Lady Pank i inne De Mono, Krawczyki, Rynkowskie, brrr…

– Jedzie pociąg z dale-ka, aż rozjedzie człowie-ka.

– No, z evergreenami tak bywa. Ostatecznie rośliny wiecznie zielone często są najeżone igłami albo kolcami.