– Czy „narodówka” to nie brzmi trochę jak grypa?

– Albo śliwka. „Robaczywa narodówka była przyczyną choroby mojej ciotki”.

– Dla mnie jednak grypa: „Moją prababcię zabiła hiszpanka, a babcię wykończyła narodówka”.

– Chyba między-.

– Chyba twoją.