– Ona się tak trochę krygowała.
– Może jej było głupio, że jest w takim wieku. Wiesz.
– Przestań, to jest Włoszka! Włoszki są jak sery.
– Co, z wiekiem coraz bardziej wonieją?
– One są pod tym względem dla koneserów.
– Włoszki w ogóle są dla koneserów.
– Przecież wiesz, że one najfajniejsze są jako starsze panie. To widać na ulicach. Dobrze się ubierają, lepiej zachowują. Z wiekiem przestają wreszcie być przerysowane.