– Niektórzy lubią ślady – estetycznie przynajmniej.
– Nie wszyscy akceptują. A skoro już o tym mowa, masz zaległą karę.
– Każdy ma zaległą karę!
– Lubię jak filozofujesz. Wychodzi ci. Ty masz świeżą zaległą.
– Za co mam świeżą?
– Spodziewałem się tego pytania i mam przygotowaną odpowiedź: zgadnij. Jak nie zgadniesz w trzech podejściach, to będzie podwójna.
– Czy kara sama w sobie już była za to, że spodziewałeś się, że zapytam się za co?