– Znasz Damę Pikową?
– Znam karową.
– Karową? Tam jest kwestura UW.
– Damę karową.
– Jaką damę karową?
– Nie znasz karty miłości.
——————————————————————————
Zapisałem to tak, jak usłyszałem. Ostatnia wypowiedź w rzeczywistości powinna mieć zapis kursywą, mojemu rozmówcy chodziło bowiem o Kartę miłości – piosenkę Aldony Orłowskiej. Ale chyba lepiej niż pani Aldony posłuchać ariosa z opery Czajkowskiego: