Archives for posts with tag: Andrzej Duda

– Mówił coś tam, że jak zwycięży w wyborach, to internet będzie w powietrzu.

– No dobra, a gdzie wtedy powietrze?

– Trudno powiedzieć. Jak on wygra wybory, to być  może odetchnąć będzie można tylko w internecie…

– Określanie Kościuszki mianem polskiego kompozytora romantycznego jest na wyrost – to jak powiedzieć, że Chopin to polski pisarz, bo zostawił po sobie listy, albo poeta, bo wpisał komuś rymowankę do sztambucha

– Chopin był malarzem, ty… Ty człowieku jeden! Nie znasz się! Tworzył obrazy dźwiękami malowane!

– WIERZBAMI MALOWANE MAZOWIECKIMI NA SERCACH NASZYCH TWORZYŁ!!!

– POLSKIMI wierzbami mazowieckimi…..! Jeszcze ktoś pomyśli, że francuskimi…

– Na francuskim to on bruku, paryskim, malował. W barwy narodowe malował, prasłowiańskie święte.

– No! Teraz to wszystko ma sens!

– Wiesz, bo żeby życie miało sens, to trzeba żyć dla idei! Dla JIDEJI!

– Dla DŻEDAJ.

– DżeDEJ. Na horom curke!

– Czemu amerykański prezydent siedzi sobie w najlepsze, a polski stoi w rogu biurka?

– Może ktoś mu podszepnął: „Wystarczy parafować w rogu”…?

– Albo może: „Wystarczy parafować, wrogu!”.

– Mam kłiz – które nazwisko rażąco odstaje od pozostałych: „Maria Janion i Jakub Kornhauser, Jerzy Bralczyk i Katarzyna Grochola, Kira Gałczyńska i Karolina Korwin-Piotrowska, Janusz Gajos i Wojciech Smarzowski, Piotr Rogucki i Krzysztof Penderecki – 318 ludzi kultury”.

– Karolina Korwin-Piotrowska.

–  Dziękujemy! To jest poprawna odpowiedź. Wygrał Pan… Nie, przepraszam. Przegrał Pan. Wszyscyśmy przegrali, skoro taką postać wymienia się jednym tchem z wielką literaturoznawczynią, cenionym poetą, wybitnym językoznawcą, płodną pisarką, częścią żywej legendy, znakomitym aktorem, ważnym reżyserem i jednym z czołowych kompozytorów, bardzo też zasłużonym dla popularyzacji kultury.

 

 

– Podoba mi się przekaz klipu Dudy. Najpierw ten straszny Komorowski, jakiś taki śnieżący, podskakujący, a potem nagle wspaniałość: flaga polska, biało-czerwona, słońce, i w tym słońcu widać, że ta flaga powiewa na średniowiecznych ruinach. Potem parę wieżowców i znów ruina: resztka Pałacu Saskiego. I w sumie dobrze, przynajmniej będzie mógł potem powiedzieć: „Ale przecież już w klipie mówiłem, że doprowadzę kraj do ruiny, średniowiecza i rozkładu czasów saskich!”.

%d blogerów lubi to: