– W książce pojawia się sformułowanie desiderio dell’immortalità. Zastanawiałem się, jak to przetłumaczyć.
– „Pragnienie nieśmiertelności”.
– Jasne, ale mamy tu zbieg „nie–nie–nie”. Brzmi mało przekonująco.
– To „marzenie o nieśmiertelności”?
– Lepiej, ale tu z kolei jest „nie–o–nie”. Zupełnie jakby te współbrzmienia chciały nam coś powiedzieć o meritum sprawy…