– W Hali Mirowskiej na wejściu do spożywczego pryskają na ręce płynem dezynfekcyjnym.
– A potem w nie kichnij, obśliń i się podetrzyj. Wszyscy umrzemy.
– W Hali Mirowskiej na wejściu do spożywczego pryskają na ręce płynem dezynfekcyjnym.
– A potem w nie kichnij, obśliń i się podetrzyj. Wszyscy umrzemy.
– Wiesz, co kiedyś było w miejscu, gdzie dziś jest Uniwersytet Muzyczny? Cyrk!
– Może jeszcze powiesz, że tam, gdzie dziś jest opera, był burdel?
– Nie, targowisko!
– I jak tu żartować…