– Ładna broda.
– Tak, ale była ładniejsza, jak była krótsza.
– Dlaczego?
– Bo była jasna. To ciemnieje z długością.
– To tak jak z Murzynami.
– Powiedz coś po francusku.
– Nie lubię. A w sumie to nie mogę.
– Niby czemu?
– Bo każde zdanie wypowiedziane w tym języku pozbawia mnie jednego nanometra penisa.
– Jaki to jest rozmiar fortepianu? Wydaje się strasznie wielki. Chyba nie jest to 308?
– Nie, raczej 278.
– I ty to widzisz z tej odległości?!
– No jasne! Przecież 30 centymetrów to z daleka widać!
– A my byliśmy sobie przedstawieni?
– Nie.
– Szymon.
– Nie, Filip.
*
– Mam tu tylko dwadzieścia.
– Nie martw się, z zawartością spodni to razem czterdzieści.
*
– Jesteś bez sensu.
– Jak to?
– Jak mysz w piździe.
– Aha. A co miałoby tam więcej sensu?
– No chuj!
– Spróbuj i powiedz, co sądzisz.
– No dobrze. Trzeba dosolić, dopieprzyć, docukrzyć, bo śmietana złagodzi. Nie dopapryczać. I dobrze doczosnkować. Co z tym rondelkiem… O, jest. W zlewie. Brudny. A pamiętasz regułę minutową?
– Czyli jaką?
– Że się od razu sprząta wszystko, czego zrobienie zajmuje do minuty.
– Pamiętam.
– To czemu nie zmyłeś?
– Byłem zajęty wysłuchiwaniem opinii.
– No i jak ci idzie? Ostatnia prosta?
– Tak. Ale to, że jest ostatnia i że jest prosta, nie wyklucza tego, że jest długa i pod górę.
– Ile masz wzrostu?
– No wiesz, takie pytania?!
– O wzrost pytam!
– Aha, to dobrze.
Szukałem czegoś do recenzji książki i trafiłem na stronę essentielle.be. Przemyślna maszynka zasugerowała mi w okienku reklamowym następujące potencjalnie interesujące mnie tematy:
essentielle.be/love-sexe/parfum-anus-de-garcon-disponible-au-japon-57799.html
Les Belges parmi les plus longs pénis d’Europe • Essentielle.be
Florence Foresti parodie Dior! • Essentielle.be