Archives for posts with tag: dominacja

– Wyglądasz tak promieniście!

– Osoba popromienna.

– To promieniujesz aż na innych?

– No ba, to się nazywa ALFA.

– Chodź, opromieniuj mnie. Przyda się.

– O, mega!

 

1. Phi

arch amb veg post~ pop

2. Złota rączka, brunatne myśli

Podobno przystojny facet, ale nie mi to oceniać… Ja uważam się za zwykłego męskiego geja. Nie jestem żadną cipą, i sorry ale nie znoszę też takich typów.
Bycie gejem nie zwalnia nas z bycia facetem. Jak każdy normalny facet potrafię zrobić wiele rzeczy, remonty, drobne naprawy itp. Facet ma być facetem i potrafić wiele…

3. Gruszka na wierzbie będzie dodatkowym atutem

Szukam dominującego samca uległego w seksie.

4. Nieodparcie pociągająca poprawność

Moje ciało gładkie jak jedwab, słodkie jak bita śmietana, rozpływa się w ustach niczym mleczna czekolada. Źródło rozkoszy dla spragnionych ust na pustyni namiętności. Nie będziesz mógł oderwać wzroku, języka, ani kutasa… Dla Ciebie założę najlepszą białą koszulę. Jako symbol mojej czystości i niewinności, którą splamisz… godząc we mnie swoim twardym mieczem, rycerzu… Dla Ciebie pachnieć będę słodkimi brzoskwiniami, żebyś wgryzł swoje kły w soczysty owoc pożądania… Ale ostatecznie, to ja, wampir… wyssę* z Ciebie wszystkie soki.

*ta forma jest poprawna, a nie „wyssam”.

5. Żabie oko, łapki jeża, psi pysk i puch nietoperza, żądło żmii, łeb jaszczurzy, sowi lot i ogon szczurzy

Poznaj ( ogólnie Wrocław ) … nie rozmawiam z BEZRYJOZDJĘCIOWCAMI tak więc twarz w pierwszej wiadomości wyraźna nie czarno-biała i bez żadnych dodateczkow typu oksy maseczki do tych co trzeba zaskoczyć co mam zrobić zjeść kurwa węża? dotknąć językiem łokieć??

6. Siostro, rutinoscorbin w czopkach, szybko!

TYLKO OSOBY OD 18 DO 35 LAT RESZTA MNIE NIE INTERESUJE, TO SAMO TYCZY SIĘ Z NADWAGĄ I BEZ ZDJĘĆ I NIE WYRAŹNYCH.

7. Wołanie na odpuszczy

Nie szukam kolegów i przyjaciół bo mam ich wystarczająco. Szukam konkretnie poważnych osób.
Konkretnego. Związek jest niemożliwy romantyku od razu sobie odpuść.

8. Automatyczna sekretarka w kryzysie

Nie szukam nikogo ponieważ: TE OSOBY KTÓRE MI ODPOWIADAJĄ, TO JA IM NIE ODPOWIADAM, ZAŚ TYM FACETOM KTÓRYM JA ODPOWIEM, TO ONI MI NIE ODPOWIADAJĄ.

9. Wszelka maść (na szczury)

Jeśli już jesteś w jakikolwiek zainteresowany, to podziękuję:
– zaniedbanym (brudasom i wszelkiej maści pulchnym)
– gwiazdom, gwiazdeczkom i innym ciałom niebieskim myślącym, że świat kręci się wokół nich,
– szukającym sponsora,
– tych, co są na PREP i myślą, że on działa cuda- niestety, tak nie jest.

10. Przedwyborczy spleen

Co teraz oglądam/ostatnio oglądałem:
Zadzwoń do Saula (Netflix)
Nasza planeta (Netflix)

W co gram:
Wiedźmin 2: Zabójcy Królów
Icewind Dale EE

Czym/ kim jest Polska?
Hmmm…
Krajem/ społeczeństwem, który przegrał własną duszę.

11. Wyprzedzające uderzenie/uprzedzenie

Szalony
Szalej ze mna
?N I E odpisuje bez 3 fotek
?N I E odpisuje powyżej 30 lat lub 90kg
Jak masz niską samoocenę i musisz sie wyżyć na mnie to nie pisz

12. Definicja wykluczenia

przystojnego, inteligentnego, zabij mnie humorem i ciętą ripostą, najlepiej kogoś w podobnym wieku, ale nikogo nie wykluczam (ofc w ramach widełek 18–30 lat)

– Dmuchnij w butelkę. Co masz?

– Dominantę.

– A ja subdominantę.

– Czegóż więcej chcieć!

– Napisał do mnie koleś z Niemiec. Pisze, że chciałby, żebym przyjechał tam do niego, zaaranżował porwanie go, a następnie sprzedanie napakowanemu Polakowi, któremu mógłby służyć do celów wszelakich, zarówno porządkowych, jak i erotycznych na zasadzie całodobowego i całorocznego knechtszaftu.

– Odpisz mu, że spoko, ale porwanie nie do Polski, ale do Iranu.

– Zawsze wiedziałem, że można liczyć na Twoją łagodność: sądzisz, że Polski by nie zniósł? Tu nawet nie będzie mógł sobie ciąży usunąć, jak wpadnie z masterem.

– To prawda. A w Iranie, jeśli będzie chciał, zrobią mu nawet korektę płci i przerobią na babę.

– Chciałbym powiedzieć, że przesadzasz. O, jak bym chciał…

– Odpisz też, że usługa jest płatna.

– A ile za to wziąć?

– No nie wiem, ale co najmniej tyle, żebyś miał potem na ucieczkę i spokojne życie na Seszelach, bo porwania są przecież nielegalne.

– Patrz, umknął mi ten drobiazg! Nawet porwania konsensualne? W sumie na przykład, o ironio, w Wielkiej Brytanii BDSM jest nielegalne. Nie możemy się umówić, że Ci zrobię umiarkowaną krzywdę niezagrażającą zdrowiu, nawet jeśli jesteśmy w pełni władz wszelakich i spiszemy poświadczoną umowę.

– Było jakieś orzecznictwo niemieckie na ten temat, ale już nie pamiętam. Uczyłem się tego na studiach. Chyba to było tak, że zgoda pokrzywdzonego co prawda nie wyłączała odpowiedzialności karnej, ale mogła stanowić okoliczność łagodzącą.

– Swoją drogą to ciekawe, na ile w tym sadomasochistycznym fantazmacie gra dla tego Niemca rolę fakt bycia sprzedanym polskiemu właścicielowi. Spotkałem się kiedyś z profilem faceta, Polaka, który określał się jako  polnische Schweine i pragnął oddać się we władanie niemieckiemu panu. Poczułem się dziwnie.

– Ja myślę, że to są ludzie, którzy nie mają działki. Możliwe też, że nie choruje im babcia. Dlatego mają czas na skupianie się głównie na sobie. Chcieliby być porwani, ale nie przyjdzie im do głowy, że najpierw musi znaleźć się ktoś, kto będzie chciał porwać akurat ich. Zmierzam do tego, że z reguły trzeba najpierw coś dać, żeby coś dostać. Przy czym nie zrozum mnie źle, bo nie potępiam fetyszyzmu ani perwersji, ale samolubstwo.

– Skojarzyło mi się z tym, jak kiedyś powiedziałem, że niebywale atrakcyjny węgierski aktor porno Arpad Miklos popełnił samobóstwo. Bez „j”. Niewykluczone też, że są to ludzie, którzy działek mają aż nadto. To znaczy przyjmują. Chociaż ci naprawdę zaawansowani w takich zabawach świadomie rezygnują z ułatwiaczy. Może myślą, że ich wolność to wystarczający wkład? Mogliby mieć w tym trochę racji. 

– No może i tak, ale czy to jest wkład wartościowy? To tak, jakbym ja nazbierał swojemu facetowi gałęzi w lesie i przyszedł do niego, i powiedział, że oto jest cały mój wkład w nasz związek. 

– Nie no, wolność to jednak trochę więcej chyba niż gałęzie…

– No tak, ale ten porywający jaką ma korzyść z tej wolności tamtego? No chyba że tamten umie gotować i sprzątać. Ale z reguły nie umie, bo cioty rzadko to umieją.

– Faktycznie. Wolność to coś bardzo wartościowego dla tego, kto ją oddaje, a dla przyjmującego wcale niekoniecznie. Idea jest może wzniosła, ale się nią nie najedzą ani nie opiorą, jak to zwykle z ideami bywa. 

 

 

– Co tak dmiesz w tę butelkę?

– Bo mam subdominantę.

– I nie wystarczy ci?

– Jak się wystarczająco mocno dmucha, to z każdej subdominanty da się zrobić dominantę!

1. Niepozorna wyjątkowość

…codziennie uczę się nowego o ludziach a przede wszystkim o sobie.
Nie wyróżniam się niczym szczególnym, ponieważ jak każdy posiadam
coś wyjątkowego do zaoferowania światu; powoli staję się świadom niemierzalnego potencjału jaki w sobie nosimy, co daje mi możliwość
życia w pełni …dzień za dniem coraz bardziej

2. Guzik z pętelką (Möbiusa)

Wartością nadrzędną jest świadomość, że budząc się ktoś na ciebie czeka…
A tym od czego uciekam pewność, że tego dnia zasnę otulony jedynie ciemną nocą…
Wiele lat rozpatrywałem związek w kategoriach idyllicznej sielanki, w której to archetypiczny partner pozbawiony był jakichkolwiek wad, a tym samym był wynaturzony z istoty człowieczeństwa… Błędy są efektem działania emocji, bez których nie można mówić o uczuciu…

 3. Chętnie nie odmawiam

preferuje mężczyzn nie unikam fetyszy nie bywam na lanserskich after party , nie mam torebki .
Jeśli się bzykam a nie unikam tego to po męsku ale bezpiecznie i bez sm – fetysze …chętnie nie odmawiam
Mam swoje lokum bo ciężko na to pracuje
a ….chcesz mieć psa …odpuść sobie yorka lub innego gwiazdorskiego ….schroniska pełne są przyjaciół ja już swojego mam

4. Liczba/osobowość mnoga

Szukam Pana (najlepiej dresa ale to nei warunek) ktory bedzie grupowo mnie ponizal. Nie zalezy mi na sexie! Orientacja obojetna Licza sie Meski i wykorzystujacy mnie.

 5. Raźniej rżnąć

Kawał niewysmażonego mięsa…
Szukam..
Drugiego wariata,razem zawsze rzniej

 6. Nothing gained

Spacer? Nie lubię marnować czasu. Nie ryzykujesz nie żyjesz, no nie?

7. Zawsze jest jakieś „ale”

O MNIE: duży. Lubie skóry. mundury. lateks, gumę itd. Ale to mój fetysz.

8. Raz za razem osobno

Szukamy znajomych i nie tylko. W trójmieście ciężko z kimś pogadać i wyskoczyć na piwo.
Jeżeli chodzi o zabawy to zawsze razem nie ma opcji spotkania się sam na sam.

9. Syndrom strażaka

Jestem, żyję sobie, w dupie mam pedalandię (pozdrowił bym co niektórych, co przyszli do ginekologa – androloga – jego męskiej odmiany z chromosomami XY, a wyszli z chromosomami X i bólem dupy), biegam, skaczę po mieście, jeżdżę na rowerze, pracuję, w wolnym czasie zajmuję się gaszeniem pożarów .

10. Korzyść ♥

dla Pana zrobię wszystko, układ-związek-umowa, dla Pana przyjemności, żeby Pan mial korzyść, zadowolenie

[sms od Kasi Wx, studentki II roku studiów humanistycznych, zarazem ambitnie się przekwalifikującej i zdającej na medycynę]:

Z cyklu matura to bzdura – chcąc dowiedzieć się więcej o genetyce, wpisuję „dominowanie niepełne” w Google. Efekt? Od 3go wyniku  – porno, piosenkarze, najlepsze kurwiska, sex z ciężarnymi. Dużo się dowiedziałam o allelach;)

Wykładam Taziowi podstawy angielskiego słownictwa prawniczego. Jest trochę ospały, godzina już późna. W którymś momencie wymieniam słowa bigamy oraz misdemeanour. Na co on wyraźnie się ożywia i pyta:

– Cooo? Big Mommy, Miss Domina?!

%d blogerów lubi to: