– Jak tam twoje „mentalne ściany abstrakcji”*? Mój „krajobraz uczuć”* nieźle.
– Uszczelniam ściany wyobraźnią. Właściwie… Wygłuszam.
– Jak zrobisz sobie okienko, to będziesz mógł popatrzeć na mój krajobraz.
– A w okienku sobie zazdroskę zamontuję, poza firanką, zasłonką i roletą, żebyś ty nie mógł zaglądać.
– Aż tak? nie wymagam, żebyś mi robił portfenetrę, ale chociaż lufcik?
– Przemyślę to… W ogóle nie jestem do żadnego okna przekonany. Chyba zdecyduję się na peryskop.
– Okej. Jakbyś jednak zdecydował się na jakąś niewielką oścież, to mój krajobraz będzie czekał.
——————————————————————–
* Sformułowania z omówienia testu charakterologicznego.