Archives for posts with tag: judaizm

– No dobra, skoro w  wielki piątek tabernaculum jest puste, to go gdzie oni GO trzymają?

– A bo ja wiem? Może tak jak Żydzi sprzedają*?

 

——————————————

* Podczas święta Pesach ortodoksyjni wyznawcy judaizmu nie mogą mieć w domu żadnego jedzenia, które fermentowało (chamec). Wówczas, żeby trwale nie pozbywać się zapasów, można za symboliczną cenę sprzedać zawartość swojej spiżarni gojowi, a potem ją od niego odkupić.

– A cóż my tu mamy?

– To jest taki Jezus na toście. Tylko że świnia. Z ciasta.

– Ja najbardziej lubię jego wizerunek na psiej dupie. Za każdym razem, jak widzę pieska z podniesionym ogonem, to wypatruję  tego Jezuska.

– Wypatrujesz mesjasza? Od razu widać, że Żyd!

– Siostra Faustyna, gdy chora przebywała w szpitalu, po cichu chrzciła leżących tam nieprzytomnych Żydów.

– Fajnie mają ci katolicy…

– Dlaczego?

– Żaden rabin nie mógłby na podobnej zasadzie odprawić jej bat micwy, bo to wymaga czynnego udziału wiernej, a chrzest nie…

– No to pozostawałoby mu obrzezanie…

– Kojarzysz coś takiego jak judaizm reformowany?

– Hmm, to ten z prostowanymi pejsami?

– Przywrócili rynkowi na siłę historyczny wygląd. Odtworzyli stare żydowskie getto według dziewiętnastowiecznej ryciny, na której był jakiś zawszony koń plus krzywe drzewo, a na nim sęp. I chyba wisielec. A zatem wyrżnęli zieleń i wyłożyli całość kostką Bauma.

– To się nazywa rekonstrukcja tkanki miejskiej.

– Daj spokój z tą rekonstrukcją tkanki, bo zaraz znów będzie coś o napletkach…

– Nie napijesz się za moje zdrowie?

– Piję przecież.

– Aha, na pewno ze skrzyżowanymi palcami. Czy co wy tam, Żydzi, krzyżujecie.

– JEZUSA KURWA KRZYŻUJEMY, BAŁWANIE!!!

 

 

– Ha! Odkryłem prawdę o syjonistycznym spisku!

– Jaką znowu prawdę.

– Szana towa.

– No. „Dobrego roku”.

– Chyba dla Belzebuba. „Szana towa” to anagram… SZATANOWA!

– Oj tam, czepiasz się. Każdy lubi czasem fundnąć sobie jakiś nowy ciuch…

 

 

– Wiesz, kim będę w przyszłym życiu? Gejem w Rzymie!

– Ależeś wymyśliła. Skoro tak, to może włącz sobie hinduizm do systemu wierzeń? To ci ułatwi.

– Nie, to inaczej działa. My, Żydzi, nie mamy życia po śmierci, więc siłą rzeczy musimy sobie coś zaplanować.

 

 

Słuchaj, to całe Liège to jest po prostu ciemna dupa.

Ja myślałem, że anus mundi to były Auschwitz, Dachau…

Nie, no, zaraz, w sumie anus mundi to Przemyśl jest.

%d blogerów lubi to: