– A jakie wrażenie zrobiły na tobie umiejętności młodych śpiewaków z warszawskiej uczelni?
– Wiesz co, myślę sobie, że tutaj to aż strach beknąć albo pierdnąć, bo zaraz cię immatrykulują na wydział wokalny…
– Uważałbym też z kasłaniem i kichaniem, bo ktoś może pomyśleć, że to najnowszy utwór Agaty Zubel i dać ci za niego nagrodę albo od razu przekazać kierownictwo katedry kompozycji…