– O, popatrz, August II, mój ulubiony król z dzieciństwa.
– Dlatego że był mecenasem sztuk i nauk?
– Nie. Dlatego że przypominał Louisa de Funèsa.
– O, popatrz, August II, mój ulubiony król z dzieciństwa.
– Dlatego że był mecenasem sztuk i nauk?
– Nie. Dlatego że przypominał Louisa de Funèsa.
– W Ameryce mają bardzo rozwinięty sponsoring w orkiestrach. To się nazywa endowment. Na przykład jest sobie wdowa, ma szyb i za ropę z niego funduje stanowisko, dajmy na to, koncertmistrza.
– A u nas spod palców koncertmistrzyni tryska ropa!
– „Kochanie, mów mi Husqvarna”.
– „Chodź na zaplecze. Mam nowy łańcuch…”
– Prosto od Lutosa!