– Nie wiem, co naszło dzisiaj tego motorniczego, ale nie dał ludziom spokojnie wsiąść do metra. Nie trwało to długo, w środku było miejsce, a ten „Bitte zurückbleiben. Bleiben sie zurück! ZURÜCKBLEIBEN, BITTE!”. Więc powiedziałem głośno „Jawohl, Herr Obergruppenführer”. I nikogo to o dziwo nie zszokowało.
– Tu nawet jakbyś zrobił to ubrany w pasiastą piżamę z różowym szalikiem, toby nikt nie zauważył.