– Ha, właśnie się dowiedziałem, że Polska zakwalifikowała się do Euro. Kilka miesięcy po fakcie, mam refleks.
– A co to jest Euro?
– Okej, wygrałeś. To są mistrzostwa świata. Czy tam Europy.
– To się domyślam, ale w czym?
– W piłce.
– Aha. Myślałem, że w Miss Polonii albo Eurowizji.