– Nawet grzybior w zagajniku nieopodal wejścia do BN-u stanął dęba.
– Wklęsły owocnik sugeruje, że to jakiś stary grzyb.
– Proszę tu bez aluzji nikczemnych!
– Na pewno do Glamu by go nie wpuścili
– Ooo… Policzę się z panem ja.
– Za późno! Mane, tekel, fares, tere fere!
– Właśnie. Tere fere – a kuku to dopiero będzie.
– Z dwojga złego, to może już lepiej na muniu… To przynajmniej świadomości nie będzie.