– Doktor dwojga nazwisk, to powinien być w Polsce osobny stopień naukowy, dla kobiet.
– Jakbyś ją poznał, tobyś stwierdził, że ona powinna mieć numer. I płeć oznaczoną, a nie, kurwa, nazwisko.
– Doktor dwojga nazwisk, to powinien być w Polsce osobny stopień naukowy, dla kobiet.
– Jakbyś ją poznał, tobyś stwierdził, że ona powinna mieć numer. I płeć oznaczoną, a nie, kurwa, nazwisko.
Ząbkuję ostatnio i mam lekką temperaturę, śpię kiepsko i mi się roi. Niedawno, kiedy tak leżałem w półśnie, przyszło mi na myśl, że popularne ostatnio skróty litera+cyfra od imienia papieża można odczytać jako numer w klasyfikacji medycznej ICD-10. I oto, co się okazało po zerknięciu do owego spisu chorób:
Jan Paweł II – J.02 – ostre zapalenie gardła oraz P.02 – problemy z łożyskiem, pępowiną i błonami płodowymi
Benedykt XVI – B.16 wirusowe zapalenie wątroby typu B
Franciszek I – F.01 – demencja naczyniowa
Do kompletu jeszcze:
Pius XII – P.12.0 – krwiak podokostnowy powstały przy porodzie
Hadrian VI – H.06 – choroby narządu łzowego
Grzegorz I Wielki – G.01 – zapalenie opon mózgowych pochodzenia bakteryjnego
Leon XIII – L.13.0 – opryszczkowate zapalenie skóry
Klemens XIII – K.13.0 – zajady
Innocenty XII – I.12 – nefropatia związana z nadciśnieniem
Urban IV – U.04 – SARS
Marcelin II – M.02 – artretyzm
Celestyn I – C.01 – guz złośliwy podstawy języka
Aleksander VIII – A.08 – zapalenie jelit wywołane rotawirusem
Wiktor I – V.01 – obrażenia w wypadku komunikacyjnym
Roman I – R.01 – szmery sercowe
Eugeniusz III – E.03 – niedoczynność tarczycy
a dzisiejszy odcinek sponsoruje:
Klemens V – K.05.2 – pericoronitis acuta, czyli to, co mi właśnie dolega.
– Ostatnio nawet zwiałem sprzed, jakby to powiedzieć, ołtarza, to znaczy kiedy już miałem spodnie wokół kostek i fujarę na wierzchu.
*
– Chcesz jeszcze raz?
– Daj.
– Bez reszty?
*
– Czasem się tak zdarza.
– Lepiej, żeby to „czasem” było rzadziej niż częściej.
*
– Nie zapytałeś się, czy możesz się kochać z moim facetem, a numer to wziąłeś!
*
– Hej! Masz może ochotę na seks dzisiaj?
– Ani czasu.