– A co to za grupka kolesi?
– Patrząc na to, jak na siebie patrzą, to chyba będą do nieba czwórkami szli.
– W butach w trzy paski.
– W dwa razy za dużych koszulkach.
– Za to na jeden raz.
– I zero zobowiązań.
– A co to za grupka kolesi?
– Patrząc na to, jak na siebie patrzą, to chyba będą do nieba czwórkami szli.
– W butach w trzy paski.
– W dwa razy za dużych koszulkach.
– Za to na jeden raz.
– I zero zobowiązań.
– Zabawne było sobie uświadomić, że w ostatnim roku częściej niż bluzę nosiłem marynarkę.
– Nosisz marynarki?
– Jak najbardziej.
– Musisz w nich dobrze wyglądać.
– A czemu?
– Bo masz taką twarz. Marynarka to kwestia twarzy.
Spotykamy się we trzech we foyerze. Wymieniamy komplementy.
– Ależ ty dzisiaj elegancki, pod muchą!
– A ty pod krawatem!
– A ty pod…
– …Koszulkiem!