– Na taką okazję podałbym coś lekkiego, lecz wykwintnego. Może carpaccio z ogórka garnirowane crème fraîche?
– Brzmi świetnie, a co to?
– Mizeria ze śmietaną.
– Na taką okazję podałbym coś lekkiego, lecz wykwintnego. Może carpaccio z ogórka garnirowane crème fraîche?
– Brzmi świetnie, a co to?
– Mizeria ze śmietaną.
– Nie śpiewasz?
– Ogórek nie śpiewa.
– Czemu?
– Dlaczego!
– Pierwszy!
– Lepszy!
– Nie próbowałem cię jeszcze, więc nie wiem, czy jesteś lepszy…
– I od kogo. Spróbować zawsze można. Choć nie trzeba.
– Ale lubię nowe smaki.
– Byle nie skisło, nim spróbujesz!
– Kiszonki bywają pożywne i chronią przed szkorbutem.
– I grzybicami wewnętrznymi, np. pochwy. Znajomej zalecił ginekolog. Zabawne, że ogórek kiszony dobrze robi waginie. A może to był jej psychiatra…?
– Kiszonym nie próbowałem… Ale nie robiłem też nic żadnej waginie. Ojcu tamowaliśmy kiszoną kapustą krwotoki z nosa.
– Coo?
– To znaczy kazaliśmy mu jeść kapustę, a nie wpychaliśmy do nosa, żeby było jasne.
– Jak się miewasz?
– Hmm, jak się mam. Jak powiem, że średnio, to będę się powtarzał i będę przez to nudny.
– No to średnio, że średnio, ale dobrze, że nie źle.
– Sezon ogórkowy, a ja taki mały smutny korniszonek.
Wybór fraz z wyszukiwarek, po których trafiano ostatnio na mrówkodzika. Wytłuszczam co soczystsze:
potocznie o studentce zdajacej egzamin z anatomii
zazdroska a roleta
syn szantażuje matke do sexu porno opowiadanie
kulki analne dla psów
caning spank majdanek
filmy antonisza, tego od „jamniczka”, prawda
penisy ptoki fiuty ruchany
jak w turcji logować gayromeo?
jak się poprawnie wymawia nasiono ogórka czy nasienie ogórka
stuła nawiedzenia
napletek w ustach zdjęcia
masturbacja spieniaczem
prostytutki w pruszkowie ul olowkowa