– Śmieszne to twoje „yyy”.
– Już to słyszałem. Podobno robię to w charakterystyczny sposób.
– xD!
– Tego wymówić nie umiem. Ale staram się odpowiednio układać usta.
– Śmieszne to twoje „yyy”.
– Już to słyszałem. Podobno robię to w charakterystyczny sposób.
– xD!
– Tego wymówić nie umiem. Ale staram się odpowiednio układać usta.
– „Jak tam wknd?” – pisze do mnie. Nie wiedzieć czemu, wypadły mu aż trzy „e”.
– E-e-e? Może akurat siedział w toalecie i mu wypadło.
Oto frazy z wyszukiwarek, po których w ostatnich miesiącach trafiano na mrówkodzika:
gdy ktos pomawia o zboczenia
szlachetne porno
stosunek z kobietom na całość
wspolzycie społeczne definicja
jak nazwać osobę która robi psoty
retro starsze mus porno
w lip-bicie fellatio wraz z bardzo przekonujący
sędzia penis
PTSD kościół
porno z węgorzem
opowiadania ero pies
rein durch feuer wasser luft und erde
film pornomhd lingua italiana
aktywni geje xl jarocin
cwel szuka cwela bdsm
fichte próba krytyki wszelkiego objawienia
lizbinki sikanie
lodkonogi
prazykwantel
nawigracja
dobro piczka
onomatopeja calus
parapetologia
chinka porwana i zgwalcona bez cenzury porno
najbardziej kręci mnie nauka
– „Gdyby nie było kary, zabiłbyś?”*
– Ija!
– I ty?
– Ijał! Ijał!
– Co to, okrzyk wojenny, czy udajesz konia albo naśladujesz karetkę?
– Nie: zabiłbym! Zabijałbym!
——————————–
* Hasło reklamowe II sezonu serialu Westworld.
– Boże, co za nazwiska… Tu Więdłocha, tam Ślotała…
– Co tam ględzisz? Komu znowu więdłocha ślotała?
– Pamiętasz, jak się nazywało to fikcyjne księstwo z Dynastii?
– Baklawa?
– Baklawa! Nie, to chyba jednak była Mołdawia.
– Aa, to Agata Christie sobie wymyśliła Hercosłowację ze stolicą w Ekareszcie, z królową Waragą i premierem hrabią Stylpticzem.
– I noszącego typowo polskie nazwisko polskiego asa wywiadu, majora Glydra*.
————————————————————————————-
* Patrz major Glydr w słowniczku.
– Ładnie ci tu kwitnie, to gałązka wiśni?
– Śliwki, od rodziców mam, bo cięli w ogrodzie, jak byliśmy ostatnio.
– „Gdy ci się kiedyś przyśni na przykład gałązka wiśni, to wiedz, że to znaczy szczęście, bo wiśnia we śnie znaczy, że koniec twej rozpaczy…”
– Ale to jest jednak śliwka.
– Aj.
– Z „aj” wynika „ja”.
– A.
– Uuuuu!
– Dupy nie pokazałem, pełni nie ma, a ty wyjesz.
– Ja mam takie ubogie słownictwo, że zawsze się muszę posługiwać onoma… tymi, no.