– Papież chciał mieć tę kolekcję, więc ich wykurzył i przejął ich pałac.
– A jak oni weszli w posiadanie tej kolekcji?
– Przez małżeństwo.
– A, to trochę lepiej niż morderstwo.
– Papież chciał mieć tę kolekcję, więc ich wykurzył i przejął ich pałac.
– A jak oni weszli w posiadanie tej kolekcji?
– Przez małżeństwo.
– A, to trochę lepiej niż morderstwo.
– A papież Franciszek jest skromny i prosty, i mieszka w Domu świętej Marty…
– Widziałeś, jak ten dom wygląda? Ma standard pięciogwiazdkowego hotelu.
– Ale zbudował go Nasz Papież Polak. Ten Prawdziwy Ojciec Święty.
– A, to zmienia postać rzeczy.
– A ty wiesz, że jak byłem mały, to długo uważałem, że Ojciec Święty jest synem Matki Boskiej?
– A nie mężem? Ojciec jest zazwyczaj mężem matki, a nie synem.
– Wiedziałem przecież, że jest księdzem i nie może mieć żony. Więc synem. Tym bardziej mi się to zgadzało, bo przecież Matka Boska, jak wiadomo, jest Polką i mieszka w Częstochowie. I nie wiadomo, co robiła w Ziemi Świętej. Na wyjeździe jakimś była.
– Rzeczywiście, jako dziecko miałeś bardzo wiele przemyśleń teologicznych.
– Tak, ale niestety nie złożyłem ich w żaden spójny system.
– Mi się najbardziej podobało, że uważałeś, że w wiecznym światełku w kościele mieszka dżin, którym jest Jezus lub Bóg, i że wisi tak wysoko, żeby nikt go nie pocierał.
– Patrz, to tam jest jeden z najbrzydszych pomników papieża w Polsce.
– Batman?
– Nie, gnom.
– Pudzian-gnom?
– Pudzian-dildo!
– Mówi, że ja jestem ze wsi, a on sam jest wieśniakiem. Nic tam nie ma, tylko kościół. A jego rodzice mieszkają tak blisko kościoła, że rzucisz kamieniem, to się ksiądz odezwie.
– Jakbym był papieżem, tobym przybrał imię… Telesfor!
– Telesfor II Smok?
– Tak. Albo Adeodat.
– To może Kiszkopław?
– Żaden Kiszkopław. Anaklet?
– Możesz też mieć podwójne imię. Anaklet Adeodat…?
– Na przykład. Albo lepiej Hadrian Zefiryn.
– Ale ty nie masz być naczelną burdelmamą cechu kurew rzymskich, tylko papieżem!
– No, to Hadrian Zefiryn.
– Kojarzysz te nowe prezerwatywy? Watykańskie się nazywają i są przekłute.
– Ja myślałem, ze watykańskie to są prezerwatywy z krzyżykiem, zrobione z opłatka i się rozpuszczają podczas stosunku.
Dzisiejsze a/varia z krzyżykiem są o tyle szczególne, że poświęcone jednemu tylko artykułowi autorstwa prof. Arkadiusza Stempina opublikowanego, o zgrozo, na stronie radia TOKFM, do przeczytania w całości tutaj. Żeby się łatwiej czytało, pogrubiam co smaczniejsze.
*
Wybór Argentyńczyka Bergoglia, niemającego nic wspólnego z aferą Vatileaks, banku watykańskiego, swingowymi klubami czy bezpardonową wojną podjazdową dwóch najpotężniejszych watykańskich purpuratów […]
*
Terrorystyczni lewicowi peroniści […]
*
„pucz katolickiego generała Vidella został przez episkopat powitany z utęsknieniem„.
*
stał się najbardziej poszukiwanym komentatorem do wątku biograficznego papieża Franciszka
*
biskupi „dawali na aresztowanie zielone światło„.
*
Trzech ordynariuszy otwarcie potępiających reżim […] od razu zwietrzyło mord.
*
znalazł jednak momenty niemałych koncesji poczynionych przez prowincjała jezuitów na rzecz junty.
*
należał do tajnej loży P2, powiązanej pajęczymi sieciami z Watykanem
*
nie ochronił dwóch członków swojego zakonu, działających pastoralnie
*
O tę interpretację kruszą kopię argentyński noblista Adolfo Perez Esguivel, który 14 miesięcy przesiedział w kazamacie, i czołowy wyznawca teologii wyzwolenia Leonardo Boff.
*
Ale takie głosy były i są jak ośnieżone Alpy na pustyni.
*
Martorell jako wielki zaufany kardynała pośredniczył m.in. w transferze pieniędzy od biznesmena podejrzanej konduity Adolfo Yabrána
*
Wśród nich wielki sojusznik Sodano z dobrymi kontaktami do konserwatywnych biskupów w Argentynie
Ząbkuję ostatnio i mam lekką temperaturę, śpię kiepsko i mi się roi. Niedawno, kiedy tak leżałem w półśnie, przyszło mi na myśl, że popularne ostatnio skróty litera+cyfra od imienia papieża można odczytać jako numer w klasyfikacji medycznej ICD-10. I oto, co się okazało po zerknięciu do owego spisu chorób:
Jan Paweł II – J.02 – ostre zapalenie gardła oraz P.02 – problemy z łożyskiem, pępowiną i błonami płodowymi
Benedykt XVI – B.16 wirusowe zapalenie wątroby typu B
Franciszek I – F.01 – demencja naczyniowa
Do kompletu jeszcze:
Pius XII – P.12.0 – krwiak podokostnowy powstały przy porodzie
Hadrian VI – H.06 – choroby narządu łzowego
Grzegorz I Wielki – G.01 – zapalenie opon mózgowych pochodzenia bakteryjnego
Leon XIII – L.13.0 – opryszczkowate zapalenie skóry
Klemens XIII – K.13.0 – zajady
Innocenty XII – I.12 – nefropatia związana z nadciśnieniem
Urban IV – U.04 – SARS
Marcelin II – M.02 – artretyzm
Celestyn I – C.01 – guz złośliwy podstawy języka
Aleksander VIII – A.08 – zapalenie jelit wywołane rotawirusem
Wiktor I – V.01 – obrażenia w wypadku komunikacyjnym
Roman I – R.01 – szmery sercowe
Eugeniusz III – E.03 – niedoczynność tarczycy
a dzisiejszy odcinek sponsoruje:
Klemens V – K.05.2 – pericoronitis acuta, czyli to, co mi właśnie dolega.
Chyba znalazłem wreszcie religię dla siebie. Zostanę dyskordianistą. A może… już od dawna nim jestem?
Za wikipedią podaję główne prawdy wiary w ramach tego systemu (zwykle tłumaczone jako Pentachłam, ang. Pentabarf, dosł. Pięciorzyg):
Twórca tej religii, Malaklipsa Młodszy, pisał:
Wszystkie twierdzenia są w pewnym sensie prawdziwe, w pewnym sensie fałszywe, w pewnym sensie bez sensu, w pewnym sensie prawdziwe i fałszywe, w pewnym sensie prawdziwe i bez sensu, w pewnym sensie fałszywe i bez sensu oraz w pewnym sensie prawdziwe, fałszywe i bez sensu.
Angielska wikipedia podaje uprawnienia Papieża Kościoła Dyskordiańskiego:
To invoke infallibility at any time, including retroactively.
To completely rework the Erisian church.
To baptise, marry, and bury (with the permission of the deceased in the latter two cases).
To excommunicate, de-excommunicate, re-excommunicate, and de-re-excommunicate (no backsies!) both him-/her-/it-/them-/your-/our-/Him-/Her-/It-/Them-/Your-/Our-self/selves and others (if any).
To perform all rites and functions deemed inappropriate for a Pope of Discordia.
– Jestem paralezą i eliptyką żydostwa.
[Wolf przebrany za papieża]
Pewien 11-letni uczeń ze szkoły amerykańskiej w Warszawie, urodzony zresztą w Polsce, miał napisać, że jednym z polskich dań wigilijnych jest makowiec, czyli poppyseed cake. Wyszło mu z tego:
…POPE SEED CAKE