– Mam pomysł, co to jest para tłumaczeniowa.
– No, chyba dwa języki.
– A nie, bo dwie osoby! Nie zauważyłeś, że ogromna liczba filolożek-tłumaczek, zwłaszcza od rzadszych języków, fizjologicznie wręcz nie jest w stanie się powstrzymać od poślubienia obywatela kraju, którego językiem się zajmują?
– Czyli jedno zna wtedy ten język obcy, a drugie polski, i to jest para tłumaczeniowa!