– Broch mi się z tobą jakoś kojarzy.
– Naprawdę? Przyznam, że nic nie czytałem. Ale oczywiście o nim słyszałem. On napisał na przykład…
– No, to na „ś”. Śśś… Śśśmmm…
– Coś ze śmiechem… „Śmiech Owidiusza”?
– „Śmierć Wergilego”!
– Broch mi się z tobą jakoś kojarzy.
– Naprawdę? Przyznam, że nic nie czytałem. Ale oczywiście o nim słyszałem. On napisał na przykład…
– No, to na „ś”. Śśś… Śśśmmm…
– Coś ze śmiechem… „Śmiech Owidiusza”?
– „Śmierć Wergilego”!