– Nadchodzi jesień, więc ludzie piją na potęgę, bo boją się, że nie przeżyją zimy.

– A wiosną piją z radości, że jednak przeżyli.

– Zimą z kolei piją, żeby przeżyć.

– Co innego latem. Wtedy piją na luzie, żeby sobie pożyć.