– Chiński znak na „dziękuję” (謝) odczytany dosłownie to jakby „strzelać (射) słowem (言)”.
– W tył głowy?
– Tak, to jest taka wdzięczność ukryta, ale głęboka i przenikająca.
– Chiński znak na „dziękuję” (謝) odczytany dosłownie to jakby „strzelać (射) słowem (言)”.
– W tył głowy?
– Tak, to jest taka wdzięczność ukryta, ale głęboka i przenikająca.
Bilety dzięki uprzejmości organizatorów: 0 euro
Czas poświęcony na użeranie się z nimi: 0 minut
Napisać w mailu dziękczynnym: „We would lie to thank you for your kind assistance…” – bezcenne.
Słuchamy Fidelia, opery o kobiecie, która przebiera się za mężczyznę, żeby uwolnić swojego niesłusznie uwięzionego męża. Muzyka jest bardzo podniosła. Rabbio mówi z uznaniem:
– I zobacz, czego może dokonać kobieta…! W męskim przebraniu.
Kobieta w spodniach dokonuje, czego miała dokonać, a Rabbio podsumowuje z satysfakcją:
– No, i już uwolniła wszystkich więźniów politycznych.
– Uwolniła. A w drugiej, zaginionej części tej opery pt. Infidelio, ci uwolnieni więźniowie będą jej dziękować…
– Dopiero niedawno dowiedziałem się, że meraba nie znaczy po turecku „dziękuję”, tylko „dzień dobry”. I dotarło do mnie, że będąc w Turcji, ku zdziwieniu kelnerów i sprzedawców mówiłem do nich wielokrotnie meraba, bo chciałem być taki miły.