Archives for posts with tag: poszukiwanie

– Ja potrzebuję kolesia, który ma coś do powiedzenia.

– Na przykład co?

– Że mu się podobam…

1. Ofiarowany martwą podniosłem powiekę […] za odwrócone rzycie podziękować Bogu

Gdy podnoszę powiekę, zwykle mam zły humor,
sporadycznie złoszczę się na siebie,
zwykle ma to poświt refleksji o społeczeństwie,
nie odnajduję różnic między społecznością gejowską
a ogółem ludzi depczących po Ziemi.
Każdy kiedyś włoży lodowatą dłoń,
w nocnik pełen gorącego moczu.
Przewartościuje świat na nowo
i znów desperacko zacznie szukać
szczęścia w różnych podmiotach.

2. FAG FAQ

Czym się różni gej od pedała?
Odp. Temu pierwszemu chodzi o coś więcej niż tylko o seks.

3. Laboral

Można by pisać laboraty ale chyba nie potrzeba tego tu robić

4. Wołanie na puszczy

PO CO MNIE ODWIEDZASZ JAK MIESZKASZ DALEKO? BEZSENSU!!!

5. Jak men w pacierzu

NIE DLA INTRYGANTÓW, NIE DLA SZPIEGÓW, NIE DLA FOCHÓW……. AMEN

Nie wypisuje bzdet i tak tego nikt nie czyta.

6. Exercices de style

Sportowy typ sportowego typa. Panowie i „panowie”, trochę samokrytyki!!! Płeć nie znaczy, że ktoś jest facetem. Sport to styl życia, a nie tylko sylwetka. Chodzenie na siłownię to nie zawsze trenowanie.

7. Jeszcze

Szukam konkret aktywa na teraz. Ja na chem. Nie mam już. Lubię perw.

8. Wzwód jestem’u

w profilu nie mam fot twarzy przeczytaj opis potem pisz nie zaglądaj z ciekawości bo ja Jestem Skinhed’em, to co mnie interesuje to czysta przyjemnosc jak jestes obrzezany to nie pros o seks !!!!! Nie mam jakotakich wymagań bo do czego by były potrzebne…

9. Zdanie i sprawa

Nie zachęcisz mnie do rozmowy, wysyłając zdjęcie kutasa.

Zwracam uwagę na zdania więc wszelakie błędy (między innymi ortograficzne) zniechęcają mnie do dalszej konwersacji.

10.Wzgląd na interes

Pasywnego biznesmena, developera

11. …sed vitae discimus

Życiowy student, optymista z mieszanką realisty.

Jestem otwarty, mam duże poczucie humoru jak i dystans do siebie.

W życiu realnym nie da się mnie nie lubić (opinia znajomych), w internecie różnie wychodzi :D

12. Rozwięzłość

Nie jestem desperatem i nie interesuje mnie ta cała gejowska rozwiązłość.

13.Żal, i nawet dupy nie ściska

Więc drogi gościu zamiast siedzieć i podglądać mój profil, to zagadaj, chodź na spacer, pogadajmy, poznajmy się i zakochajmy. Pamiętaj, że jest tu dużo facetów i któryś z nich może mnie Tobie sprzątnąć z pod nosa, a potem będziesz żałował, ze to nie byłeś Ty.

14. Ocalmy pamięć

Od dziecka w niemczech mieszkam, tutaj szkola i wojsko , urodzilem sie w bytomiu ,10 lat w berlinie mieszkam. Jaraja mnie tylko wysportowane facety !!! Na fellow jestem zeby polskiego jezyka nie zapomniec, bo tak na zywo uzywam bardzo zadko ten jezyk. w berlinie mamy 500 000 gejow i do silowni wiekszosc chodzi

 

– Czy ty rozumiesz, dlaczego na tych filmikach różni młodzieńcy uwalniają gazy? I to często w miejscach publicznych, w obecności kolegów lub w kierunku swoich partnerek.

– Nie mam pojęcia.

– Mają takie poważne miny. Jakoś nie wygląda mi to na fetysz erotyczny… Ani na performance. To nawet nie wygląda na żart.

– Wyższa potrzeba. Ale my tu gadu gadu, a tak w ogóle to jak ty trafiłeś na takie materiały?

– Och, pewnie wyobraziłeś sobie zaraz nie wiadomo co, a to zupełnie niewinne! Po prostu szukałem sobie kolęd.

– Kolęd…?

– Tak, wypierdzianych.

– Wiesz, muszę cię zmartwić, ale to nie przemawia za bardzo na twoją korzyść.

Po tych frazach w ostatnich dwóch miesiącach trafiano przez wyszukiwarki na mrówkodzika:

 

scenka na prawoslawie

ku przestrodze gej opowiadanie

www erotyczne opowiadania sex z potworem morskim.pl

rozpacz teologia fonda

szukam faceta na jedna noc freiburg

szlauch etymologia

gwara mazowiecka agrest

synonim słowa syndrom poniedziałku

ruchanie lumpiary

czemu po amfetaminie kurczy się penis

pewnym, możliwie sprężystym krokiem, broda, marynarka, czapka z daszkiem

jaki chleb dla konia

obolale po niemiecku

a chtóz tam puka tekst

edyta górniak ruchanie dobra jest

laski z coburga

asperger a socjopatia

wiersz o sklerozie

– Cały dzień jestem wypluty. Chyba nic już nie zdziałam. Idę spać.

– Widzę właśnie… To może opowiem ci bajkę na dobranoc?

– Bajkę? Sam z siebie, nieproszony, niebłagany? Kombinujesz coś?

– Nie, po prostu bajkę.

– No to opowiadaj.

– Dawno, dawno temu, za siedmioma lasami, za siedmioma górami, za siedmioma rzekami, za siedmioma morzami żył sobie dziczek. Dziczek wędrowniczek. Miał bardzo ładne babrzysko i znajomych w lesie, ale tęsknił za wędrówkami, więc postanowił wyruszyć w podróż na kraniec świata. I tak wędrował, wędrował, przepłynął siedem rzek i siedem mórz…

– Na statku?

– Wpław przepłynął, dziczki są pławne. I dotarł wreszcie do żołędziowego drzewa i się w nim zakochał. I chociaż się zakochał, to się nim wkrótce znudził i wyruszył dalej szukać krańca świata. Przemierzył całą ziemię, która okazała się okrągła, więc nie znalazł krańca świata. Nie odnalazł też więcej żołędziowego drzewa.

– I koniec?

– Uhm.

– No ładnie. Smutna bajka do tego z ponurym morałem. Mogłeś od razu podstawić naczynie i podciąć mi żyły.

– Jak to! Bardzo ładna!

– Ładna, ale smutna.

– No bo nie wolno porzucać drzewa żołędziowego…

…Bo czeka cię tylko bezsensowna tułaczka, a powrotów nie będzie? Ale z drugiej strony należy porzucić babrzysko, bo się nie znajdzie drzewa żołędziowego.

– Ale drzewo żołędziowe było tuż obok babrzyska…

– Przepływał rzeki! Morza! Wcale nie było blisko.

– Właśnie, że było, tylko on poszedł naokoło.

Przeglądając zalegle nieodczytane wiadomości na fejsbuku, trafiłem na taką sprzed ponad pół roku:

Witam.Przepraszam ze pisze ale chcialam sie zapytac o kontakt do Dr EwyIwan.Mieszkam w Uk sa na necie informacje ze Dr przyjmuje tutaj w Angli ale na nr ktore widnieja nie moge sie dodzwonic.Bardzo bym byla wdzieczna o jakikolwiek kontakt do Dr.Pozdrawiam.

Chodzi oczywiście o dr Ewę Iwan-Chuchlę, której poświęciłem już był na mrówkodziku obszerny wpis – szczególnie polecam go wszystkim entuzjastom poezji, muzyki i medycyny.

– Nie sądzę, bym się zmienił. Może zacząłem trochę mężnieć? Czas zatem znaleźć męża.

1. oratio obliqua

Moja mama mówi synu tak się podniecasz że Ci zaraz spadną gacie a ja mówię spoko nawet ich nie mam!

 2. a[bs]trakcja wieczoru

młoda suczka bardzo uległa szuka konkretnego jebaka najlepiej z kumplami do miłych spotkań, chętnie przyjmę też zaproszenie na jakąś prywatną imprezę gdzie będę atrakcją wieczoru oraz inne ciekawe zaproszenia wystarczy, że się odezwiecie „otwarty” na wszelkie propozycje pozdro

 3. niedoczekanie

Nie zakładam niczego – niestety to nie wychodzi

4. mylisz się we wszystkim

O mnie: skromny, zwyczajny, spokojny choć tego podobno nie widać, dobry człowiek :) Rzeczywistość weryfikuje.  Jeśli oceniasz przez pryzmat zdjęć – mylisz się. warto poznawać

5. ważne, by śmieć twierdzić

Subiektywizując twoje autokratyczne stanowisko wobec poruszanych przeze mnie kwestii, moje osobiste ego uległo autodegradacji poprzez inkorporację wysublimowanych dążeń do rozgoryczenia waszą osobą, twoje zachowanie zachowanie jest nieadekwatne do psychologicznego aspektu waszego jestestwa, które absorbuje paradoksalnie doktrynalne spojrzenie na istotę hiperbolicznego pojęcia istnienia w czasie i przestrzeni. Biorąc pod uwagę metafizyczne podłoże twojego rozumowania, które urąga mojej wysoko rozwiniętej osobowości, nie jestem zobligowany do dalszej konwersacji z tobą. Bez długotrwałego namysłu śmiem stwierdzić, iż twoja wysoce zdeprawowana osoba oddziaływuje niekorzystnie na zmarginesowane społeczeństwo kontrreformujące zaistniałą obecnie sytuację, która koliduje z powszechnym mniemaniem o pojęciu istnienia we wszechświecie.

 6. an/e/rekcja

Trzeba poznać :-) Przewrażliwiony na zachowaniach ciotowskich jak taka napisze to zajebie jak psa.

 7. dzi*ki szał

Jestem ładnym chłopakiem i chętnie spędzę miłe chwile z fajnym mężczyzną. Potrzebne mi są pieniądze, jednak nie jestem „dzi*ką” i szukam kogoś na poziomie.. z nutą inteligencji :)

 8. kolo w cyc

Student pełną piersią… lubiący się zabawić, poszaleć, ale nie wykluczający dłuższych terminów…

Mmm: Czytałem ostatnio o kobiecie, która miesiącami spała w peruce na głowie. Jakieś stelaże, druty. A jak się dowiedziała, że w niej mieszka mysz, to umarła.

Mrówkodzik: O rany, i jak ty na to trafiłeś?!

Mmm: Aaa, akurat szukałem o perukach i feblesach czegoś na Internecie…

%d blogerów lubi to: