– To się nazywało chyba Hunted hoes.
– Że co? H u n t e d h o e s ?
– Haunted house!
– To się nazywało chyba Hunted hoes.
– Że co? H u n t e d h o e s ?
– Haunted house!
Jakaś pani pyta znajomego w Muzeum Powstania Warszawskiego:
– Dzień dobry. Czy słyszał pan o akcji „Żonkil”?
– Nie, ale słyszałem o akcji „Hiacynt”.