– A ta trzecia część… Pięknie zagrane, ale to kawiarnia i musical.
– Bardzo broadwayowskie.
– Było w tym jednak coś z gwałtu, przyjemnego, ale gwałtu.
– Taa… Kawiarnia zgwałciła operę i tak narodził się Broadway.
– A ta trzecia część… Pięknie zagrane, ale to kawiarnia i musical.
– Bardzo broadwayowskie.
– Było w tym jednak coś z gwałtu, przyjemnego, ale gwałtu.
– Taa… Kawiarnia zgwałciła operę i tak narodził się Broadway.
– Mówię wam, drugi raz takiego Rachmaninowa nie usłyszymy.
– To optymizm czy pesymizm?
– Racjonalizm.
– To chyba różne porządki.
– Naprawdę, uwierzcie mi.
– „Uwierzcie”? To ja już pozostanę przy tym racjonalizmie.
– Widzę, że po dzisiejszym koncercie uczucia mamy mieszane.
– Niestety nie wstrząśnięte.