– Co pijemy, dziewczyny?
– Ja nie jestem dziewczyną.
– A to niby czemu.
– No, raczej mam fiuta.
– A gdzie…?
– W dupie!!!
– Co pijemy, dziewczyny?
– Ja nie jestem dziewczyną.
– A to niby czemu.
– No, raczej mam fiuta.
– A gdzie…?
– W dupie!!!
Kiedyś wykładowca pochwalił jakąś dziewczynę z grupy słowami:
– Pani się świetnie zapowiada!
Dziewczę się zarumieniło. Wtedy dodał:
– Ale proszę uważać. Ja już się tak dobrze zapowiadam od dwudziestu lat.