– Jak na nich patrzę, to sobie myślę, że ruskich to się nie powinno wypuszczać, wpuszczać za granicę. Powinni mieć wizy.
– Toć mają.
– To specjalny egzamin przed komisją obserwatorów.
– Ambasadorek złej woli ONZ!
– Z Kwaśniewską na czele. Uczyłaby ich, jak jeść bezę.
– No co ty, oni tam nie mają niczego takiego.
– Jak to? Przecież tam każda baba wygląda jak beza.