– W końcu wydał książkę, więc jest poetą.
– Relacja między napisaniem czegoś a byciem poetą jest taka jak między zdjęciem koszulki a byciem kulturystą…
– W końcu wydał książkę, więc jest poetą.
– Relacja między napisaniem czegoś a byciem poetą jest taka jak między zdjęciem koszulki a byciem kulturystą…
– „A co, jeśli powiemy Ci, że możesz wejść w posiadanie któregokolwiek produktu z tego preorderu nawet o 1250 zł taniej?”.
– Nowość, stopniowanie czasowników! Stopień równy: kupić, stopień wyższy: nabyć, stopień najwyższy: wejść w posiadanie. Zwykłe kupowanie jest dla plebsu.
– Podobnie – stopień równy: wiem, stopień wyższy: posiadam wiedzę, stopień najwyższy: moja osoba posiada wiedzę.
– Stopień równy: wysyłam ci, stopień wyższy: wysyłam Ci, stopień najwyższy: wysyłam Tobie.
– Polszczyzna jest pełna predyspozycji!
Wulkany, aligatory, wielka miłość i śmiertelna choroba – w taką rzeczywistość wkracza Jan Paweł II. To jest sensacyjna książka o cudzie, którą czyta się jednym tchem.”
[Małgorzata Kożuchowska na IV str. okładki książki Elżbiety Ruman Uzdrowiona. Kostarykański cud Jana Pawła II]
*
Koncert grupy baletowej „Mazowsza” to doskonały sposób na poznanie bogactwa folkloru „małych ojczyzn”, a jego program dobrano tak by dla widzów był […] zachętą do poznania priorytetowego zagadnienia, jakim są niewątpliwie tańce narodowe.
[ulotka Matecznika Mazowsze]
*
„Gruchała o porodzie”
[źródło, doniesione przez Pietię]
*
Prawdziwie zmartwychwstał!
Proszę przyjąć serdeczne życzenia zdrowych, spokojnych i ciepłych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego.
Aby te dni spędzone z najbliższymi i przyjaciółmi pozwoliły Państwu odpocząć od codziennych obowiązków.
Mamy głębokie przekonanie, którym chcemy się z państwem podzielić, że po siedmiu latach kryzysu, zubożenia i tendencji spadkowych, nadchodzi czas prosperity, nadziei, sukcesów i radości.
[Pocztówka wielkanocna od Dariusza Figury i Grzegorza Hlebowicza z PiS]
*
Dla bezpieczeństwa partnerów warto wiedzieć ile kulek znajduję się w używanym egzemplarzu. Zdarza się bowiem, że przy szczególnie intensywnym użyciu część kulek może się oderwać od reszty. W takim przypadku, jeżeli niemożliwe jest ich naturalne wypchnięcie, konieczną być może być interwencja medyczna.
[źródło]
Alkohol niewątpliwie zniszczył Audenowi zdrowie, ale powiedziałby pewnie, jak Churchill, że więcej mu w życiu dał niż zabrał. Jest uważany za największego poetę angielskiego XX wieku.
[Marcin Król, tutaj]
*
W relacjach z dziećmi wychowawców sztokholmskiej Egalii mają zakaz stosowania zaimków osobowych „on” i „ona”. Dopuszczalny jest zaimek rodzaju nijakiego „ono”, zapożyczony ze slangu lokalnych homoseksualistów i feministek. Jak przekonuje dyrekcja Egalii, za pomocą takiego eksperymentu przedszkole chce uwolnić dzieci od „genderowskich stereotypów”.
[Gazeta Prawna, źródło]
*
Gigantyczne akwarium pękło, wylewając na nich wodę pełną ryb, w tym rekinów i żółwi.
[tvn24]
*
W dzisiejszych czasach twarz i uśmiech to wizytówka człowieka. Ludzi fascynują lśniące, białe zęby. Piękny uśmiech to oznaka zdrowia, siły, szczęścia, spełnienia. Wielu pacjentów zgłasza się z problemem żółtych zębów. Każdego dnia przeżywają wstyd, niepewność społeczną, boją się wyjść do ludzi i spontanicznie śmiać. Wielokrotnie dostajemy informacje, że ich życie się zmienia, gdy zadbają o swoje uzębienie.
[reklama, źródło]
*
Film ukazuje precedens niepohamowanych schadzek średniej klasy dziewczyny z Francji. Goszcząc w hotelach, parkach i na cmentarzach, popada w prostytucję, poznając cierpkie niuanse burdelu i swój finał „wybawienia”.
[źródło]
*
To starożytne miasto pełne jest cieni odległej przeszłości rzucanych przez ogromne budowle. […] O jedzeniu rozmawiałam z właścicielem, który robi wrażenie człowieka bezwzględnie oddanego serom.
Magda Gessler, „Newsweek” 8/2014
*
– Darek Foks znany jest też z nietypowej definicji prozy i poezji – przypomina dr Adam Poprawa. – Proza jest wtedy, gdy z lewej i z prawej jest równo, poezja – gdy z lewej równo, a z prawej poszarpane – śmieje się juror.
[źródło]
– A co tu masz takie? Przypalał cię ktoś papierosem?
– Niech pomyślę… Nie, pokąsał mnie komar i się drapałem.
– P o k ą s a ł cię komar? Brzmi to, jakbyś powiedział „zakłółam się tarnem”.
Magda wychowywała się razem z moją córcią Olą .Gdy moja Ola bawiła się lalkami Magda resorkami! Moja rysowała słoneczka i lale to Magda ludzi na szubienicy lub z urwaną głową lub zamazaną złą twarzą. Kiedy Magda dostała od nas lalkę na urodziny to w pięć minut urwała jej głowę itpitp. Zaczęli szukać przyczyny jej zachowania. Psycholodzy zrzucali to na rodziców Magdy że żyją w separacji itp i tak Magda ciągle zbuntowana żyła przez tyle lat aż nie tak dawno ZMIENIŁA OPERACYJNIE PŁEĆ! Myślę że dopiero teraz zacznie jej sie nowe lepsze życie!
[komentarz na fb pod wpisem A. Grodzkiej]
*
[…] to może na posiedzeniu zespołu [sejmowego] przy szklaneczce soku ananasowego się dogadają
[Robert Biedroń w tvn24]
*
Jakkolwiek pani Małgorzata jest niewątpliwą ozdobą sceny, wspaniale zgrabną, piękna kobietą, tak ciężar roli pozostaje nieudźwignięty. Głos jej niknie w lewej kulisie, a w scenie z futerkiem-w wysokim kołnierzu. Lewa kulisa w ogóle pochłania głos. Widz umiejscowiony w skrajnym rogu widowni nie jest w stanie wyłowić wszystkich słów kwestii, mimo dobrej dykcji aktorki i natężania uszu.
[ktoś o roli Małgorzaty Foremniak, tutaj]
*
Wolność jest jak atrakcyjna, długonoga, cycata laska. Przy niej głupiejemy.
[Kuba Wojewódzki, Newsweek 47/2012]
*
Wcale nie chcemy podnosić tych cen…
[ztm tutaj]
*
Ballantine’s 21 YO szczyci się doskonałymi referencjami. Tajemnicą jej zachwycającej złożoności jest skrząca się czerwienią i złotem barwa, kwiatowy zapach i smak aromatycznych przypraw.
[ballantines.pl]
– To książka z Wielkiej Litery…
– A ja już cię chciałam odruchowo zredagować na „wielką literą”.
Właśnie Judym tłumaczył matce coś interesującego, gdy uczuł, że go malec zaczyna łechtać po łydkach. W pierwszej chwili sądził, że mu się zdaje, ale wkrótce, rzuciwszy okiem, zobaczył na obliczu łobuza znamię chytrości i wywieszony język, którym ten pomagał sobie niejako w procedurze łechtania. Dyzio wsuwał rękę między nogawicę spodni Judyma i cholewkę jego kamaszka, odchylał skarpetkę i wodził po gołej skórze długą, ostrą słomą. Judym nie zwracał na to uwagi, w nadziei że mania psotnicza ominie małego towarzysza drogi. Stało się przeciwnie. Dyzio wynalazł pod siedzeniem jakiś zabłąkany długi, ostry badyl i tym sięgał aż do kolana. I to mu nie wystarczyło: wyskubywał nitki ze skarpetek, usiłował zdjął kamasz, zawijał ineksprymable, dopóki się dało itd. Poczęło to wreszcie doktora drażnić. Odsunął szorstkim ruchem rękę łobuza raz, drugi, trzeci. Wszystko na nic. Język, wywieszony na bok, coraz bardziej wskazywał, że gotują się nowe eksperymenty. […]
Skoro tylko powóz się wstrzymał, otwarł drzwiczki, jednym zamachem skoczył na ziemię i wyciągnął ze sobą Dyzia. Tam ujął go za kark lewą ręką, przechylił w sposób właściwy na kolanie i wysypał mu prawą około trzydziestu klapsów spod ciemnej gwiazdy.
[Żeromski, Ludzie bezdomni, rozdział pt. Swawolny Dyzio]
Jeśli nie będziemy chcieli łapać wszystkich srok za jeden ogon, to nam się uda.
[właścicielka klubu fitness, tvn24]
*
Ale cały czas liczę na to, że wreszcie zechce mu się wytężyć mózgownicę. Może wyciągnie słuszne wnioski? Może zrozumie, że jedyną czynnością, która dobrze wychodzi samotnym, jest samogwałt?
[Sapkowski, cytowany przez kogoś na profilu]
*
Szpara jest formą dziury. Tylko dłuższą.
[Grzegorz Miecugow, Szkło kontaktowe]
*
Prezenter: Wiele osób narzekało dziś na niskie ciśnienie. Czy dalej będziemy mieć taki niekorzystny biomet?
Pogodynka: Tak.
[tvn24]
*
Wiem bowiem, że cokolwiek bym nie napisał, będzie to tylko ciąg za wiele nie znaczących przymiotników i suchych określeń, nie tłumaczących nawet w niewielkim stopniu, dlaczego ten film jest tak rewelacyjny. Jakkolwiek bym się nie starał, nie uda mi się oddać atmosfery jaką on wokół siebie rozsiewa, ani dokładnie opisać jakie uczucia wywołuje. Jest to bowiem film, którego nie sposób po prostu oglądać.
[z recenzji Samotnego mężczyzny]
*
Warszawa to stolica Polski, duma naszego kraju, miasto, które nas reprezentuje i jest naszą wizytówką. Przepełniona licznymi wydarzeniami kulturalnymi, tętniąca życiem i nosząca na każdym kroku ślady historii. […] Niezliczone teatry, wystawy, nie wspominając już o niekończących się imprezach oraz ofercie różnorodnych restauracji […] Jak jednak młoda osoba może w pełni korzystać z niesamowitej oferty Warszawy mając na uwadze swój skromny budżet? Studenci gubią się w biznesowym mieście, w którym brakuje zniżek takich jak w Krakowie, czy Wrocławiu […].
[groupon.pl]
*
Wampir – fantastyczna istota, żywiąca się ludzką krwią, prawie nieśmiertelna […]
[wikipedia]
*
Ale też język, którego używano, był wykwintny, pełen wyszukanych zwrotów i prawniczych terminów. Zwracano się do sądu per „Wysoka Eksmisjo” czy „Wysoka Proceduro”. A raz, pamiętam, kiedy pewien adwokat powiedział w przemówieniu, że „sąd jest najwyższym ekspertem”, podchwycił to natychmiast oskarżony i zwrócił się do sędziego: „Najwyższa Ekspertyzo!”
[Wiech; może i naciągane, ale i tak znakomite, za śp. blogiem Sylwii Chutnik]
– To był mój pierwszy raz. Było przyjemnie. Ale koleś, skończywszy, powiedział: Wyejakulowałem. I to mnie zniszczyło.
Po spotkaniu z autorem książki naukowej wyłożono w kuluarze księgę, do której uczestnicy spotkania mogli wpisywać swoje gratulacje i laudacje.
Pierwszy wpisał się zamaszyście pan z bardzo szacownej instytucji:
W imieniu instytucji takiej a takiej pragnę…
Inny, niejako idąc za ciosem, napisał więc od siebie:
W imieniu instytucji takiej a takiej składam…
A ja:
In nomine Patris et Filii –
Spiritus Sanctus.
Wysyłam sms-a albo mail. Niech się cieszą.
[młody człowiek o kontakcie z rodzicami, w telewizji
*
Spedalony gej – niepohamowany homoseksualista.
[definicja ze słownika slangu miejski.pl]
*
W tym słowie był fałsz. Bo ja jestem jako pisarka bardzo wrażliwa na słowa.
[Krystyna Kofta w tvn24]
*
Baby Plus to system edukacji prenatalnej. Który rodzic się mu oprze?
[TVN Style]
*
Brak wykształcenia i życiowa niezaradność sprawiły, że Rysio wraz z ze swoją rodziną wiodą skromne, ale szczęśliwe życie.
[z wikipedii o Klanie]
*
Niech Ci sie kreci me zdjecie w pamieci.
[z serwisu z życzeniami online]
*
Krzysztof Rutkowski to Nikifor polskiej kryminalistyki
[Leszek Miller]
1. Mam mikrofon i wibrator
Szukam dyskretnego na seks. Mam kamerke, skype, mikrofon i wibrator. Pójdę na całość bez ograniczeń.
2. Za mocno haha
Chyba zintelektualizowany romantyk, czasem za mocno haha, w sumie wesoły, miły chłopka, lubiący małe kina, w których się wszystko zapomina wciśnięty w pluszowy fotel…. I co by tu jeszcze….. No a o resztę zapytaj
3. Bez możliwości
szukam kochanka z gorzowa z lokum. lubie oral i byc czasem posuwany w ciasna dupke. niestety niemam mozliwosci jesli chodzi o fotki
4. Akt strzelisty
[…] Boże dziekuje ci za moje cialo na ktore poleci kazda kurwa meska , selekcja z moim cialem to istny cud! ale huj okazuje sie ze same kurewki tutaj siedza i niema czego tu szukac. ze o reszcie nie wspomne nie bede robil wiecej reklam bo populacja geji umierajaca na aids spadnie i niedlugo wyginie. […]
5. Rzecz jasna
Normalny bisex, szukający normalnego, najlepiej na dłuższy czas, bez związków rzecz jasna ;)
6. Dziedzictwo
JAK JUŻ JESTEŚ TO ZOSTAW COŚ PO SOBIE
7. Pogardzia
Poszukuje młodego i energicznego nie grubasa , takimi gardzie !!!
8. Puszczalskie profile
Profil powstał w celu informowaniu innych użytkowników tego portalu o profilach z którymi nie warto nawiązywać znajomości lub bliższych relacji ze względu na to że oszukują, kłamią, puszczają się. […]
—————————————————————-
Cytaty pochodzą z opisów z fellow.pl; jeżeli nie zaznaczam inaczej (tj. znakiem […]), stanowią całość opisu.
Mike Andrea to jedno z najbardziej rozpoznawalnych nazwisk Francuskiej Riviery. To on wraz ze swoim przyjacielem Alex Beca założyli AFRODISIAC SESSION cykl prestiżowych imprez który od paru lat święci triumfy na lazurowym wybrzeżu.
Mike Andrea to nowa generacja Djów i promotorów otwarta na to co nowe, wykraczające poza ramy, określająca nowe definicje nihilistycznej zabawy.
[z opisu jakiegoś kolesia na FB]
„Poniżej pasa, czyli bezpruderyjna miłość”. Najbardziej gejowska książka roku!!! Seks, miłość i gejowskie rodeo. […] opowiada o swoim beztroskim, młodzieńczym życiu. Miłości i Zdradzie. Uśmiechu i łzach smutku. Ukazuje dwa różne światy, z którymi przyszło mu się zmierzyć. Obraz świata zewnętrznego – uczuciowy, a także świat bezpruderyjnego nierządu i seksu, pełen opisów i obrazów żywego porno. […] Dajcie mi miłość, a podniosę Ziemię! Nadzieje i frustracje. Złudzenia zyskiwane i tracone. Czas odnaleziony. Ten ostatni seks: znowu testowanie. Wynik dodatni. Jak teraz żyć? To droga Kuby. To droga niejednego geja. Przejdź ją ponownie z bohaterem książki Dariusza Chęcińskiego. […] Niech prawda pozostanie naga i podniecona. Idźmy dalej. To historia pełna nieodpowiedzialnych i pełnych zawirowań wyborów. Wyborów, które często prowadzą donikąd, ukazując negatywne konsekwencje nieostrożnego współżycia. Prezentując „program na lepsze”, publikacja ta przybiera formę poradnika, który może być pomocny w odpowiedzi na wiele nurtujących pytań, związanych z naturą osób homoseksualnych, sposobem i trybem ich życia. Drogowskazem dla młodych gejów i lesbijek w swoim coming out’cie, ucząc samoakceptacji i psychicznego przetrwania w odtrąceniu.
[opis wydawcy; wytłuszczenia pochodzą od mrówkodzika; pisownia oryginalna]