Archives for posts with tag: sztuka

Liczba stron w książce – 60

Cena okładkowa książki – 24 zł

Opis wydawcy „Kolejna niezrozumiała książka najbardziej niezrozumiałego ze współczesnych autorów” – bezcenny

 

– W drugim tomie esejów będą omawiane „smakowite”, jak zapowiada autorka, zestawienia rozwiązań artystycznych: Tycjan i Rothko, Tintoretto i Pollock. Brzmi ciekawie!

– Fakt. Ale smakowite…? To znaczy, że jak się beknie zeżartym Tycjanem, to powstaje Rothko? On jest taki eteryczny

– A jak się klekśnie przetrawionym Tintorettem, to powstaje Pollock…

– No i mamy doskonały przykład kopro-dukcji w sztukach plastycznych!

——————————————

* kopro-dukcja – zob. słowniczek mrówkodzika.

– „Konstytucja 3 maja” Matejki. Jak to u nas. Na obrazie ogólny bajzel, władca i biskup do konstytucji obróceni rzecz jasna dupami, a króla w wejściu do jego własnej katedry wita… zagramaniczna księżniczka.

– „Anioły Ameryki”? Co to za dziwne tłumaczenie?

– Nie czepiaj się. Mogli dać „Wirujący AIDS”.

 

W kwarantannie media zalewają apokaliptyczne wizje świata po epidemii. Nic nie ma być takie samo, zmiany mają być nieodwracalne. A jaki będzie świat bez Krzysztofa Pendereckiego? Jeszcze przed chwilą mogliśmy się o niego kłócić.

[Adam Suprynowicz, „Vogue”, źródło]

*

W spektaklu występują sceny nagości. Dla grup zorganizowanych ze szkół ponadgimnazjalnych oferujemy warsztaty wprowadzające do spektaklu

[TR Warszawa, źródło]

*

Zlokalizowany przy plaży Radisson Blu Resort to ikona Świnoujścia. […] Każdy, kto pragnie wzbudzić zazdrość u innych, musi spędzić tutaj chociaż weekend!

[„Polityka”, 32/2018]

*

A na koniec dodamy, że w jednym skrzydle pałacu mieści się obecnie Restauracja S’Antonio z przepięknym wystrojem wnętrz, utrzymanym w barkowym stylu.

[źródło]

*

Jesteśmy Pokoleniem W, ponieważ wybraliśmy Wrocław na nasze miejsce studiów, pracy i życia.

[źródło]

*

Scenariusz do performansu NIGDY MÓW NIGDY powstał na podstawie odbytych przez artystę Mikołaja Sobczaka sesji coachingowych, podczas których pracował nad wyjściem z pokoleniowego paraliżu. Performance opowiada historię bohatera, który dzięki narzędziom wskazanym przez coacha przeżywa przemianę i zwalcza niemoc. Cztery części performansu są odzwierciedlone w przestrzeni galerii – każdemu z etapów historii odpowiada jedno pomieszczenie.

I Czasem tak bywa, że już się poddałeś
II Teraz cofnij się do punktu „0”
III Czy jesteś gotów na przemianę?
IV Powtarzaj te słowa

Mikołaj Sobczak – Tegoroczny laureat programu stypendialnego Młoda Polska, Zajmuje się malarstwem, video i performance.

[źródło]

*

Za dużo jest kontaktów między ludźmi, za dużo spacerów, za dużo osób przebywało na … Musimy ograniczać dystans społeczny – ocenił premier.

[źródło]

*

Po przeżytej chorobie jak i inicjacji szamańskiej zacząłem prowadzić indywidualne sesje pracy z cieniem, podczas których intuicyjnie sczytuje informacje z pola morficznego prowadząc przez proces.
Sesje mają charakter ustawień systemowych i podróży po świecie wizji. Dotyczą transformacji emocji i przekonań, czyszczenia karmy rodowej i łączenia z przodkami, odprowadzania zmarłych, czyszczenia podczepów, pracy z wewnętrznym dzieckiem oraz integrowania aspektu męskiego i żeńskiego.

[Jakub Stąpór, źródło]

*

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej „Polityce Cookies”.

[Zamek Królewski, źródło]

W 2001 r. wśród wybranych losowo mieszkańców Łodzi w wieku 18–64 lat przeprowadzono badanie […]  Próba badana liczyła 1828 osób […] W 2009 r. o wszystkich uczestnikach badania z 2001 r. zebrano aktualne informacje (czy żyją i jeśli tak, czy wyprowadziły się z Łodzi).

[źródło]

*

spolszczenie słowa ‚aborcja’ – zgraniejsze i lepiej oddające esencję jego znaczenia, gdyż ‚abort’ znaczy po niemiecku ‚ustęp’; zabójcja czy zabojcja oznacza pozbawianie życia człowieka z premedytacją oraz z przekonaniem, że człowiek ten człowiekiem nie jest i nim nigdy nie był; ostatnio granicę stania się osobą ideolodzy zabojcji ustalają na 2 lata po urodzeniu w wypadku człowieka

[źródło]

*

Queer UW świętuje 9 lat od swojego powstania i zaprasza na wspólne imprezowanie! 22 lutego zapraszamy byłe osoby członkowskie, obecny skład organizacji, osoby z nami sympatyzujące ale i po prostu wszystkich ludzi dobrej woli!

[źródło]

*

„Datuna nie zniszczył dzieła sztuki. Banan pozostaje ideą” – powiedział Lucien Terras, dyrektor galerii w rozmowie z „Miami Herald”.

[źródło]

*

There must be quite a few things that a hot bath won’t cure, but I don’t know many of them.

Sylvia Plath

*

Mamy wspaniałego prezydenta, ale powinien być wybrany na kolejną kadencję.

[Jarosław Kaczyński, źródło]

*

Panie Profesorze!
Wielce Szanowny Panie Profesorze!
Drogi Panie Profesorze!
Kochany Panie Profesorze!

Przedwczoraj mieliśmy posiedzenie Rady Języka Polskiego i po raz pierwszy nie było Pana z Nami.
Panie Profesorze, a musieliśmy się zastanowić nad kilkoma ważnymi sprawami…

[nekrolog-panegiryk, Rada Języka Polskiego, źródło]

*

Łechtaczka w klatce piersiowej może przypominać trzepotanie lub bulgotanie w klatce piersiowej. Oto kilka możliwych przyczyn

[źródło]

*

Do niewątpliwych zalet tej pozycji należy fakt, że partnerzy mogą mieć ze sobą kontakt wzrokowy i wzajemnie obserwować swoje orgazmy i wędrujące po mimice rozkosze.

[źródło]

– Chyba doszliśmy do esicy jego twórczości. Tam dalej jest już zagrożenie życia. Rzycia.

– Boszsz, esica twórczości. Czuję się jak podczas rozmowy o naszym nobliście in spe. Wczesnym. Bo późny to definitywnie prostnica.

– Później to już tylko bańka. Społeczna. Spekulacyjna. No i odbytnicza, hélas!

– W końcu wydał książkę, więc jest poetą.

– Relacja między napisaniem czegoś a byciem poetą jest taka jak między zdjęciem koszulki a byciem kulturystą…

 

– Szesnastoletni Michał Bajor śpiewa piosenkę „Siemionowna” i wygrywa nią Festiwal Lizania Międzypośladcza Bratniemu Okupantowi w Zielonej Górze. Ale trzeba przyznać, że brzmi całkiem dojrzale.

– Nic dziwnego, że wygrał. Ludzie lecą na dzieci śpiewające nadspodziewanie dorosłym głosem i ten, nomen omen, rozdźwięk przesłania im resztę osądu. Jakby na aspekcie cyrkowym to przeżycie się kończyło.

– Bo ostatecznie na nim się kończy.

 

 

– Ej, popatrz. Fajne ma włosy pod pachami.

– Ta ma fajną dupę. Bo to, co mógłbyś wziąć za cycki, to dupa. Cycki są po bokach.

– Gdzie?

– No, tu.

– A, to te, co wyglądają jak oczy…

– Znowu pomazali portret Baumana na Gdańskim w galerii „Witamy w domu”. Może to komuś zgłosić…?

– A może lepiej nie zgłaszać? Niech będzie widać, jaki to dom.


AKTUALIZACJA: Ktoś zgłosił. Po prawej wersja po oczyszczeniu.

– Partytura Billy’ego Budda jest jakaś taka dziurawa. Jak firanka i to jeszcze pogryziona przez mole.

– Ale to firanka od oficjalnego dostawcy jej królewskiej mości nader miłościwie mu panującej Elżbiety „Hajlowałam za młodu” II.

– Więc może to pozostałe corgi mu pogryzły nuty?

– A wiesz, że on to dziergał przez półtora roku?

– Z czego pewnie rok zajęło mu przebrnięcie przez opowiadanie Melville’a…

– Wczoraj do sali kameralnej Filharmonii Narodowej wziąłem koleżankę kuratorkę (wystaw artystycznych). Była tam pierwszy raz i zachwycała się salą bardziej niż grą kwartetu.

– Kuratorki się nazbyt często zachwycają, może dlatego mamy trochę brzydko wszędzie…

– E tam, ona nie zachwyca się w zasadzie niczym poza tym, co sama robi.

 

– A ty czemu nie klaszczesz?

– Ja już nie muszę. Już się popłakałem.

 

– Znasz kogoś takiego jak Izaak Lewitan?

– Coś słyszałem. To był jakiś ukraiński malarz? Rosyjski?

– To był polski malarz. Popatrz. Namalował wierzbę. I wiochę. I błoto. To był polski malarz.

 

– Polski zachłyst współczesną poezją amerykańską jest jak szał na coca-colę za Gierka.

– Ale jest różnica: coca-cola spowszedniała i stała się tym, czym jest, czyli zwykłym napojem. A polscy epigoni poetów amerykańskich wciąż czczą poetycką Hamerykę.

– No. Stawiają na barze szklankę rozgazowanej coca-coli i myślą, że to święty Graal i wszyscy się upoją.

 – I to działa. Kwestia marketingu. Gdyby mieli silniejszą głowę i  mniej smaku, byliby wymarzonymi twórcami reklam.

– Miał dostać Nobla, a dostał hopla.

– Jeśli to nagroda ma ozdabiać laureata, a nie laureat przynosić honor nagrodzie, to mu się ona  nie należy.

 

– Berlioz powiedział, że Bach jest Bachem tak, jak bóg jest bogiem.

– E tam. Dla mnie Bach jest dużo bachszy niż bóg boski.

%d blogerów lubi to: