– Ja, mój facet i kot. O jeden element za dużo.
– Pozbądź się.
– Którego?
– Pierwszego?
– Ja, mój facet i kot. O jeden element za dużo.
– Pozbądź się.
– Którego?
– Pierwszego?
Groziła, groziła przy okazji przedpoprzedniej książki, aż wreszcie przeszła do czynów. W redakcji ostatniego przekładu napotkałem dwa opisy wprowadzonych zmian (obok siebie):
Usunięto: jej… psa…
Usunięto: łyżeczką
– Tłumaczka poprzednich części zrobiła z Tary samicę, a to jest samiec. No to powtórzyliśmy tego samca w III tomie. A jak w V tomie spłodzi dzieci z jakąś suką, to nie wiem, co zrobimy.
– Usunie się.