Archives for posts with tag: wniosek

– Słyszałeś, chcą ograniczyć dostęp do pornografii w Internecie.

– No, wreszcie przestaniemy się wahać co do emigracji.

– Ale tylko nieletnim. Dorośli będą składać jakieś wnioski czy oświadczenia.

– A, to się trzyma kupy: dorośli sobie złożą wniosek, a nieletni pójdą się realizować jako ministranci.

– Mam dla ciebie deser, jak będziesz grzeczny.

– Wiem, raffaello!

– A skąd wiesz? I cała niespodzianka na nic.

– Wiem, jak tylko wszedłem do pokoju, to poczułem, że było jedzone. Znalazłem też okruszki.

– No dobra, skoro już wiesz, to masz.

– Gdzie je schowałeś? Tutaj?

– No, przecież widzisz, skąd wyjmuję. Nie, wiesz, jestem czarodziejem: schowałem gdzie indziej, a wyjmuję stąd. No dobra, tak naprawdę to schowane było gdzie indziej. Zmieniałem miejsca ukrycia.

– Ha, a jednak! Ja jakiś czas temu trafiłem na nie w szafce i się przez trzy dni zastanawiałem…

– …Czy ci się śniło, czy naprawdę znalazłeś?

– …Czy to ty je tam schowałeś, czy to ja je ukryłem przez tobą, i sobą. Chodziłem tam, sprawdzałem.

– I doszedłeś do jakichś wniosków?

– Do żadnych. Ale przez ostatnie dni nie sprawdzałem, bo jakbym sprawdził, tobym wiedział, że to ty ukryłeś, bobym widział, że zniknęło.

 

 

 

1. układ dyskretny*

I am looking for discrete, active guys to relax Warszawa na weekend!

2. widły

O tym kim jesteśmy nie świadczy wykształcenie, majątek, wygląd, talent ale to jak traktujemy drugiego człowieka.  Patrz na przedział wiekowy.

3. obce języki

crossfit, rower, muzyka, przyjaciele, dobre życie, ciepłe kraje, woda, zdrowe jedzenie, rodzina, backpack, psy, koty i inne sierściuchy, ostry sex, delikatny sex, całowanie, broda, zarost, sport, gimnastyka, plaża, książki, filmy, festiwale, fetysze, deska, ludzie, warszawa, sztuka, języki obce, sztuki walki, maraton, natura, teatr, wspinaczka, body-building, pewność siebie, humor,…

4. z seksem bez kija nie podchodź

BRAK FOTO TWARZY albo SEX = BRAK ODPOWIEDZI

5. teoria Poznania

Nie lubię się nikomu narzucać.
Nie jestem z Poznania w Poznaniu nie bywam.
Nie interesują mnie wirtualne znajomości.
Zagadaj. To nic nie kosztuje.
moje motto ostatnich miesięcy ,, Człowieka można zniszczyć,ale nie pokonać”

6.  germański na jeźdźca

CZESC
SZUKAM MLODEJ LADNEJ CHLOPCA DO NIEMIEC STUTTGART LUB FREIBURG DLA GEJOWSKIEJ OFERTY POKOJ JESTEM ALFONSEM. KTO MA ZAINTERESOWANIA PROSIMY O KONTAKT !!!! Jestem w domu w stuttgart poszukuje mlodch od polska chce !!!

7. pseudologia fantastica

Normalny facet szukajacy normalnego faceta nie gwiazdeczki ktora polamala nadgarstki i wstyd sie pokazac z takim niewiadomo czym
Kogos kto nie ubiera sie jak przegieta ciota z wystawy dla ciot tylko faceta ktory jest facetem
Nie szukam kogos kto mowi kocham – twoja kase
Nie szukam kogos kto mowi zalezy mi – na tym zebys mial lokum
Nie szukam pseudo ludzi tylko zdrowych i zrownowazonych emocjonalnie

8.  masarz mózgu

Student, masażysta, masseur, pasjonat

9.  wniosek grantowy

Szukam faceta na dłuższy układ,który mógłby mnie subsydiować.

– A ty z kiedy jesteś?

– Z września.

– To wiele wyjaśnia.

– A jeszcze więcej zaciemnia. Jak dobry makijaż.

– Wyjaśnia. Wyjaśnią tą ciemność.

Noc. Idę ze znajomym po ulicy. Rozmawiamy. Bez podtekstów. Nie trzymamy się za ręce, nie przytulamy, nie okazujemy sobie czułości, żaden z nas nie ma na sobie cekinów, piór ni różu. Podchodzi jakaś zupełnie obca laska, ewidentnie pijana, i łamaną polszczyzną pyta, czy mamy gumę do żucia. Znajomy odpowiada, że tak, i podaje jej gumę, a potem proponuje mi. Laska patrzy na nas półprzytomnym wzrokiem i poniekąd przytomnie pyta:

– Aa, to żebyście się mogli pocałować?

– Nieżywy był przepiękny chłopiec o bladej skórze. Byłem tak napalony, że chłód jego ciała mi nie przeszkadzał (chociaż czułem się źle z tym, co robiłem), ale miał inne cechy trupa, które sprawiły, że myślałem, że zwymiotuję przez sen (ciężkostrawna kolacja z pewnością).

– To musiał się zacząć bardzo szybko rozkładać!

To ci wyślę, powiesz, co sądzisz. W sumie między innymi dzięki tobie ją napisałem. Będę starał się ją wydać, ale muszę ją doszlifować. Na przykład czytam książkę po niemiecku, mimo nieznajomości niemczyzny.

Jak bardzo nie znasz niemieckiego?

W ogóle.

Ja muszę iść spać, padam już. Mogę iść do siebie, niedaleko mam przecież. Albo spać u ciebie.

–  Nie, u mnie nie.

Dlaczego?

Bo nie masz piżamki.

Jeżeli autorzy pasożytują na innych autorach (inspiracja, intertekst, plagiat), to zawodowi krytycy literaccy pasożytują na pasożytach.

[trawestacja powiedzenia H. Steinhausa o Żydach i antysemitach]

– Nie jest to chyba zakamuflowana oferta matrymonialna.

– Jak jej się przyjrzeć, to mogłaby być. Oczywiście nie ważyłbym się tego powiedzieć, a może nawet pomyśleć, gdyby nie to, że wiem, że to nie ma znaczenia.

– Defetysta.

– Po prostu wyciągam wnioski zamiast ciągnąć losy.

 


%d blogerów lubi to: