– Jak umrę, to nic po sobie nie zostawię.
– Nie, no wiesz, zależy jak spojrzeć. Bo jeśli nie dzieci, to przecież coś innego po sobie zostawiasz…
– Tak, nawóz.
– Jak umrę, to nic po sobie nie zostawię.
– Nie, no wiesz, zależy jak spojrzeć. Bo jeśli nie dzieci, to przecież coś innego po sobie zostawiasz…
– Tak, nawóz.
Car si tu laisses tout fuir d’entre tes mains, c’est que tu as renoncé à saisir. Et la licence n’est que renoncement à être. Et tu te désespères de ces trésors qui, l’un après l’autre, meurent usés. Car la fleur se fane mais elle devient graine pour toi, et toi qui croyais à la fleur autrement qu’en un lieu de passage, tu te désespères.
[Saint-Exupéry, Citadelle]
Jeśli bowiem wszystko przecieka ci przez palce, to dlatego, że zrezygnowałeś z chwycenia czegokolwiek. Rozwiązłość jest rezygnacją z życia. Rozpaczasz, myśląc o bogactwach, które zużywają się i niszczeją. Kwiat bowiem więdnie, ale staje się dla ciebie ziarnem; a jeśli kwiat był dla ciebie czymś więcej niż miejscem, które się mija, popadasz w rozpacz.
[Twierdza, przeł. A. Olędzka-Frybesowa]