A było warto. […] Na łyso ogolony maszynką, świeżo wypuszczony również z poprawczaka czy aresztu, osiemnaście lat, mina zbuntowana, zacięta, z wnętrza kaptura jak perła z oprawy na świat ciekawie wygląda. Bunt na pokładzie! Jeden wielki bunt i wielkie usta.

[M. Witkowski, Drwal]

—————————————————

Tym wyimkiem zamykamy cykl cytatów z Drwala. Cytaty, nie powiem, ładne, godne, ale żeby czterysta z okładem stron… Z których ostatnie kilkadziesiąt to pospieszna synopsis tego, co lepiej było albo rozwinąć, albo pominąć.