Archives for the month of: Marzec, 2011

hrabina Roletti [o lokatorce ze swojego piętra]:

wiesz, ta lokatorka to chodziła palić na klatkę schodową, a jak jej zwróciłem uwagę, żeby tego nie robiła, zadała mi porażające bezmyślnością pytanie „ale to gdzie ja mam palić, jak moi współlokatorzy nie palą?”

ordynatowa Podtworecka:

a ja gdzie się mam pukać z facetami, jak moi współlokatorzy są hetero? to właśnie dlatego posuwam ich opartych o pani drzwi, droga lokatorko. a kondomy zużyte mam gdzie wyrzucać? przecież nie do kibla, bo to zapycha oczyszczalnie ścieków. dlatego zawieszam je pani na klamce.

hrabina Roletti:

i co mam zrobić jak mój facet śpi, a ktoś do mnie dzwoni? no wyjść z mieszkania muszę, co ja poradzę, że po korytarzu echo niesie no. śmieci też muszę trzymać na klatce pod drzwiami, bo cuchną. i buty przy wycieraczce muszę trzymać, żeby się do domu piach nie nanosił. rower mi się w przedpokoju nie mieści, to też go na klatce trzymam. no i ten obszczany przez koty fotel, przecież w domu go trzymać nie będę, zwariowała chyba.

Oto pierwsze zdania dialogu z książki do francuskiego, z której uczył się był Mmm:

 

[w sklepie]

– Je suis une vieille dame. Je voudrais une tranche de jambon.

co się przekłada:

– Jestem starszą panią. Chciałabym plasterek szynki.

obrazki to tylko niewielka część przebogatych zbiorów do obejrzenia tutaj

Dwóch polskich pisarzy wypowiedziało się na temat sytuacji komiksu w Polsce przy okazji debaty nad Jeżem Jerzym. Oto, co powiedzieli:

To ironiczna satyra na naszą rzeczywistość.

Krzysztof Varga

Komiks wciąż się nam kojarzy z Kaczorem Donaldem, co jest wyrazem pewnej indolencji.

Jakub Żulczyk

[źródło]

I to jest właśnie jedna z twoich wad.

– Jaka?

– No, te twoje zalety.

Opis z GayRomeo (obecnie już usunięty):

Szukam oczywiście do związku, mam na niego cały przyszły tydzień, ale możliwe że przedłużę termin, gdyby się ktoś lepszy nie trafił.Szukam w moim wieku, heteryka, najlepiej aby nie miał tu profilu.Koniecznie musi mieć własne mieszkanie blisko mnie, bo nigdy nie wiem kiedy zechce mi się spotkać.Fajnie gdyby miał samochód i lubił wycieczki do Zary czy H&M, wspólne zainteresowania są bardzo ważne. Oczywiście oczekuje chemii miedzy nami amfa,extazy,popek, i aby był we mnie zapatrzony na tyle,by nie widzieć że go zdradzam. Gdy się rozstaniemy to w przyjaźni i kulturalnie, nie lubię scen zazdrości w Toro , a tam się pewnie spotkamy nie raz.Co do sexu nie mam dużych wymagań, leżę bowiem jak kłoda i wystarczy mnie zaspokoić, jak nie samemu to grupowo.Oczywiście bywam aktywny, znaczy się robię loda i liżę giry, żadna ciota ze mnie !Warto mnie poznać, gdyż jestem zajebisty i inny niż wszyscy tutaj, czyli lepszy!
Czekam na fotoprinta, nie wstydźcie się chłopaki !

Tazio patrzy na materiały informacyjne i zabezpieczające wystawione na stojaczku przez organizację LAMBDA. Patrzy z daleka, wpatruje się, czyta i mówi:

– Co tam jest napisane? Lambada?

– Ciężkie powietrze serwują do tej muzyki.

Dowcip opowiedziany przez Jeża T.

Przychodzi do lekarza otyła kobieta:

– Panie doktorze, chciałabym schudnąć.

– Dobrze. Proszę na początek powiedzieć, czy zażywa pani jakieś leki.

– Tak, biorę takie a takie tabletki.

– A ile pani bierze tych tabletek?

– TYLE ŻEBY SIĘ NAŻREĆ!!!

Szukam na półce u Jeża T. monografii o tonach serca. Nie mogę znaleźć. Żeby lepiej widzieć, zdejmuję z półki jego zegarek. Na co Jeż T.:

– To jest zegarek, więc to nie.

Rysunek autorstwa mrówk obrazujący wychuchola i jego zwyczaje trąbkonurkowe.

Rozmowa na Gejromeo odrynatowej Podtworeckiej z hrabiną Roletti na temat pewnego bardzo przegiętego narcystycznego nowego użytkownika

hrabina Roletti:

co za zbieg okoliczności! właśnie oglądałem przed chwilą jego profil i chciałem go zgłosić jako „female user” :D

ordynatowa Podtworecka:

o, to zrobmy to obaj, moze go skasuja, poinformowawszy go, ze jest kobieta ;]

hrabina Roletti:

Drogi użytkowniku gayromeo!

Z przykrością musimy cię poinformować, że członkowie naszej społeczności uznali w głosowaniu, że jesteś kobietą. Ponieważ na gayromeo nie ma miejsca dla profili osób płci żeńskiej, twój profil zostanie usunięty w ciągu 24 godzin.

Z poważaniem,

Zespół Gayromeo”

ordynatowa Podtworecka:

winston churchill jako piewca demokracji bylby dumny!

hrabina Roletti:

Drogi użytkowniku. Twój profil został zgłoszony do moderacji jako szpecący. Do czasu publikacji nowych zdjęć zostanie zawieszony.

ordynatowa Podtworecka:

Drogi użytkowniku.

W wyniku głosowania innych użytkowników Twój profil został uznany za naganny etycznie i moralnie odpychający. W trosce o sumienie, wartości i godność ludzką innych użytkowników zostanie on zawieszony, a Twój nick zostanie zapisany małą literą w Księdze Hańby (Shamebook) naszego portalu.

Pozdrawiamy serdecznie i zapraszamy do korzystania z serwisu

Mamuśka i Zespół Gayromeo

Znajomy, mówiąc o  tym, jak jego znajomy ukradł stułę:

Mój kumpel zwinął z konfesjonału ten szalik taki.

Mrówkodzik rozmawia w pubie z jakimś kolesiem o odkryciu polskich paleobiologów (ten tetrapod). Rozmówca mrówkodzika, tłumacząc, skąd pochodzi znalezisko, mówi (niefortunnie patrząc na jakiegoś typa wchodzącego właśnie do sali):

– Ta larwa wyszła spod Kielc.

 

– Musisz wejść do tego bajora i narwać mu nenufarów.

 

– No i wtedy znów ciął sobie żyły. On zawsze tak robi, bo jest bardzo suicydalny.

Tazio napisał:

Wiesz, co mi się śniło? Że postanowiłeś zebrać grupę swoich najbliższych znajomych i poznać mnie z nimi.

No więc do ciebie wpadam do mieszkania, wchodzę, wszyscy śpią, a jest godzina koło 21.

Potem się obudziłem i jak usnąłem dalej,to zobaczyłem obraz ciebie i 6 twoich znajomych przebranych w najróżniejsze rzeczy (jeden za Pedobeara, inny za Supermana itp.).  I śpiewacie kolędy!

Potem cię pytam na osobności, czy jesteście najebani, a ty:

„Nie. Będziemy najebani, jak Jezus nam zmieni wodę w mózgu w wino.”

Dwoje ludzi jedzie kabrioletem. To ich pierwsza randka.

ON: Ładny dzień.

ONA: Tak. [nagle krzyczy z całej siły] CHUJ CI W DUPĘ!

ON: Wszystko w porządku?

ONA: Tak. Cierpię na zespół Tourette’a i miewam niekontrolowane wybuchy.

ON: Nie jest tak źle.

ONA: Tak, można przywyknąć. JAJCA! ODBYT! DUPOLIZ! Pewnych miejsc muszę unikac. CYCOŻUJ! Jajajajaja!

ON: Coś ty, to niezauważalne.

ONA: MOSZNA! SPERMOŻER! Omijam kościoły. SROM! Szkoły podstawowe.NASIENIE! CIPA! Prawie nigdzie nie chodzę. PIARD! WIBRATOR! WIELKIE CYCE! GÓWNO! [krzycząc do starszych państwa w samochodzie obok] GÓWNIANA KURWA!!!

ON: Postawię dach i włączymy klimatyzację.

[scenka z filmu Boski żigolak Deuce Bigalow, wartego obejrzenia w zasadzie głównie ze względu na ten fragment; tarzałem się ze śmiechu,  to okolice 36. minuty]

[sms od Kasi Wx, studentki II roku studiów humanistycznych, zarazem ambitnie się przekwalifikującej i zdającej na medycynę]:

Z cyklu matura to bzdura – chcąc dowiedzieć się więcej o genetyce, wpisuję „dominowanie niepełne” w Google. Efekt? Od 3go wyniku  – porno, piosenkarze, najlepsze kurwiska, sex z ciężarnymi. Dużo się dowiedziałam o allelach;)