Archives for the month of: Listopad, 2020

– Skoro o kalamburach mowa, to bardzo spodobał mi się ten o wiadomej symbolice SS w słowie PRESS.

– Na dodatek w PRESS jest PR, czyli odwrócone RP, czyli spisek elit, bo jak się wypowie „Rzeczpospolita” od tyłu, to wychodzi imię szatana!

– A czymże innym jest E, jeśli nie widłami ustawionymi poziomo, by zadać śmiertelny cios cywilizacji judeochrześcijańskiej!

– To był mój pierwszy prawdziwy FB.

– FB…? W sensie: fejsbuk…?

– Literówka, miało być BF, bojfrend.

– E, dziś w sumie to już prawie wszystko jedno.


– Prawaki twierdzą, że pojedyncza błyskawica Strajku Kobiet to to samo co podwójna błyskawica SS.

– W ustach polskich nazioli porównanie do hitlerowców to chyba powinien być komplement…?

– Może i jest. Ale wobec tego polski jednogłowy orzeł i rosyjski dwugłowy to też jedno i to samo.

– Wiesz, jak się spojrzy na prokremlowskie nastawienie polskiej prawicy, to to zaczyna trzymać się kupy…

– I pomyśleć, że oni pomstują na kondominium.

– Pomstują, bo ta miłość uprawiana z Hitlerem i Putinem jednocześnie to jest taka jazda bez trzymanki, że nie ma mowy o kondomie!

– A co to jest ten „wyrok mrożący krew w żyłach”? Aż boję się domyślić, żeby się nie wkurwić jeszcze bardziej.

– Ma zakaz noszenia co strojniejszych fatałaszków i nie będzie mieć królewskiego pogrzebu w katedrze, biedactwo.

– No wiem, ale próbuję sobie wyobrazić coś, co naprawdę można by nazwać „wyrokiem mrożącym krew w żyłach”, bo ten „wyrok” to przecież komedia.

– A kto wie. Może ten straszny wyrok to byłby na przykład dożywotni pobyt w spa z obsługą w postaci efebów? Skoro dla wyznawców kościoła katolickiego okutanie pomnika Jezusa w tęczową flagę to zbrodnia nienawiści, a gwałcenie dzieci jest spoko, to należy spodziewać się wszystkiego.

– Jest w tej wizji jakieś przewrotne okrucieństwo na zasadzie, „dostajecie, co chcecie, tyle, że bez odwołania”. Na przykład Wojtyła, po kres czasu całujący płytę lotniska, jakoś mi się tam podoba.

– Takie malutkie przecudium z muzeum księdza Makulskiego (autentyk) – jego łóżko. Sic, łóżko pedofila. Z laleczką. Na przynętę. I z serwetkami. Jedna na otarcie ust, druga – łez.

– Powinni wypreparować jego penisa i również umieścić w tym muzeum. Doskonale się będzie komponować. Spójność tematyczna gwarantowana.

– Myślę, iż powinien czuwać nad tym ks. Stanisław P., pedofil wyróżniony za swoje czyny przez biskupa Skworca urzędem PENITENCJARZA (spowiednika od najcięższych grzechów) w parafii w Krynicy Zdroju. Dzięki temu z eksponatu wypływałby nieustannie strumień błogosławieństw.

– A nad łóżkiem powinien wisieć pozew diecezji tarnowskiej przeciwko ks. Isakowiczowi-Zalewskiemu oprawiony w ramki. Ale już nie będę podpowiadał bo jeszcze zaproponują mi pracę kustosza tego przybytku.

– Dear orange Trump, you can kiss my dirty black anus!

– I guess you meant: „My non-puronormative Afro-American anus”!!!

– Ktoś powiedział, że żywi zamykają oczy martwym, a martwi otwierają oczy żywym.

– W Polsce odwrotnie: żywi na siłę otwierają oczy martwym i wpatrują się w nie jak głupi, a ci martwi zamykają żywym oczy na rzeczywistość.

– I to się nazywa gra w „oczko mu się odlepiło”.

– Chyba odjaniepawliło…

– TVP-łże podaje, że resztki pigułek antykoncepcyjnych trafiają do wód i zatruwają środowisko.

– Przecież to jasne: środki antykoncepcyjne trafiają do wód, w wodzie dostają się do organizmów płazów, płazy się nie rozmnażają, więc bociany nie mają co jeść, więc jest mniej bocianów, więc nie ma kto przynosić dzieci. Proste.

Rozkiełznana? Nie ma takiego słowa.

[Inga Iwasiów, prof. dr hab. polonistyki, źródło; a tu link do słownika PWN]

*

Od lat sytuacja SPP jest bardzo trudna. Naszymi celami są pomoc członkom w realizacji ich zamierzeń artystycznych, pomoc socjalna, a także działanie na rzecz kultury i czytelnictwa. Mamy na to składki naszych członków… To bardzo niewiele. Czasem, gdy opłacimy kolejny nekrolog w „Gazecie Wyborczej”, w kasie zostaje pustka.

[Anna Nasiłowska, źródło]

*

Nie jest łatwo spojrzeć w oczy wilka. Kiedy już przypadkiem mamy takie szczęście w życiu, to spotykamy tam nasze pragnienie wolności, znajdujemy też odpowiedzi na ważne dla nas pytania. Często używamy tej mantry, kiedy znajdujemy się w sytuacji, z której nie widzimy wyjścia. Kiedy w życiu pogubiliśmy się tak, że czujemy i prosimy o jakąś pomoc z zewnątrz. Wtedy wyruszamy na spotkanie z wilkiem, spoglądamy mu w oczy, jeśli tylko jesteśmy w stanie to spojrzenie wytrzymać, dostajemy odpowiedź.

[Katarzyna Kordylewska, źródło]

*

To, że znana aktorka zrobi sobie zdjęcie ze smutną miną i ogłosi, że bojkotuje wybory, na frekwencję będzie miało wpływ taki sam, jak tysiąc aktorek i innych atletów, co zjedli tysiąc kotletów, wzywając od 2015 r., by skończyć z dyktaturą PiS-u – czyli żaden. Podobnie, to gdy inny celebryta zrobi sobie zdjęcie z miną zażartą i ogłosi, że walczymy do końca, to również nie wpłynie na frekwencję w tej farsie. Więc po co dyskutujemy tak zażarcie?

[Szczepan Twardoch, źródło]

*

W momencie debiutu jako osiemnastolatka [Marta Syrwid] określana była mianem „najgorętszego ciała polskiej literatury”, dawna protegowana Pawła Dunina-Wąsowicza i utalentowana pisarka, autorka wydanej w zeszłym roku powieści „Bogactwo”. Uwaga, kiepscy pisarze: na łamach „Lampy” od lat rozprawia się z grafomanią.

[źródło]

*

Gersdorf nie jest uprawniona do wprowadzania zmian w sferze ustroju i organizacji wymiaru sprawiedliwości, a jej zarządzenie zostało wydane bez podstawy prawnej, wbrew Konstytucji RP oraz zawiera zapisy sprzeczne z przepisami ustawy regulującej ustrój i funkcjonowanie SN

[prok. krajowy Bogdan Święczkowski, źródło; podkreślenie – mrówkodzik]

*

Przed blokiem przy Żabińskiego 2 wszedł na teren placu zabaw i nie chciał wyjść. Mieszkańcy zawiadomili straż miejską, która uniemożliwiła mu ucieczkę.

[źródło]

*

Magnesem jest Kamień Księdza Jana Twardowskiego, ustawiony przed naszym domem, czczący obecność Kapłana i Poety w Aninie, a dopiero później nasz ogród, do którego przychodzi bardzo dużo osób i to nie tylko w Czerwcowe Janowe Święto.
Na prawo od wejścia jest gablota, w której znajdują się wartościowe pamiątki – monety i banknoty- które Prezes NBP otrzymał w prezencie od delegacji innych banków centralnych. Na uwagę zwraca ich kolor oraz kształt.

[Aldona Kraus, źródło]

*

Krzyż Pro Mari Nostro. 10 lutego 2010 roku odbyły się w Pucku obchody 90 rocznicy zaślubin Polski z morzem. Podczas uroczystości I Liceum w Tomaszowie zostało uhonorowane Krzyżem Pro Mari Nostro. To wyróżnienie szkoła otrzymała z rąk Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego na wniosek Kapituły Wyróżnień Zarządu Głównego Ligi Morskiej i Rzecznej w „dowód uznania i szacunku za wspólne dzieło na rzecz Polski Morskiej”.

[źródło]

– Chyba zamówię sobie koszulkę z nadrukiem inspirowanym twórczością Ziemkiewicza.

– Coś w stylu „JESTEM WULGARNĄ KUREWKĄ”*?

– No, a na plecach: „JESTEM SKURWIAŁĄ ZBYDLĘCIAŁĄ ŚCIERĄ”**

– Pękiem kluczy do mieszkania też można zabić… i nożem do chleba.

– Owszem, nikt się jednak nożem do chleba nie modli, o ile wiem.