– Ta pani jest klimatologiem, analizuje te, ekstrema pogodowe. Fale upałów, polewy, susze…
– Polewy? Znaczy się: ulewy czy powodzie?
– Jak poleje, to powódź.
– A jak się powodzi, to polej!
– Ta pani jest klimatologiem, analizuje te, ekstrema pogodowe. Fale upałów, polewy, susze…
– Polewy? Znaczy się: ulewy czy powodzie?
– Jak poleje, to powódź.
– A jak się powodzi, to polej!