– …Że jesteś lesboronem…
– Nie jestem lesboronem! Jestem… Kobietą wyzwoloną seksualnie. Lesborony to wyrywają krany i tłuką sedesy w klubach, a ja tego nie robię. I nie przyjaźnię się z lesboronami.
– Czemu?
– Bo od tego są geje, są fajniejsi. Geje mają niektóre cechy kobiece, czyli takie lepsze cechy ludzkie, mają wrażliwość, ambicje. A lesborony mają najgorsze cechy męskie, zero aspiracji, to takie nieuki po podstawówce, które tylko myślą, jak się nażreć fast foodów.
I jeszcze zapychają wanny :P
Już lepiej niech zapychają, niżby miały przepychać…