– Mam dla ciebie pięciozłotówkę do twojego dinozaura-skarbonki.

– Daj, dam ci za nią trzy dwójki do twojej sowy-skarbonki, po zawyżonym kursie.

– Dziękuję. Mam jeszcze dwie jednozłotówki…

– To daj mi do mojej świnki-skarbonki. W zamian dam ci jeszcze dwójkę do sowy.

– A to nie słyszałeś, że złotówka teraz źle stoi i za dwie złotówki trzeba zapłacić dwie dwuzłotówki?