Archives for posts with tag: kawał

Rzadko zamieszczam dowcipy, ale ten mnie ubawił setnie.

Dwie śpiewaczki operowe zostały nabite na pal. Jedna siedzi spokojnie, przyjmuje to z godnością, a druga wierci się, kręci, jęczy i stęka. I ta spokojniejsza patrzy na nią, i mówi z przekąsem:

– A koleżanka co, znowu pewnie źle obsadzona?

Wstawiony porządnie Jeż T. chciał, żebym mu opowiedział jego ulubiony dowcip o wielorybku, któremu chciało się pić. Mówi więc:

Jeż: Opowiedz mi ten kawał.

Mrówkodzik: Jaki?

Jeż: No, ten o słoniku, któremu chciało się siku.