Archives for posts with tag: logopedia

– Do you like your lithe?

– My what?

– Your lithe.

– My lies?

– No, your lithe.

– Oh, you mean life!

– Yeth. I tend to lithp when I’m drunk.

– Funny it’s enough to get drunk to make life and lies become the same…

– Sprawdzałem kiedyś, czy formy „przyszłoś”, „robiłoś” są poprawne. No i są, tylko zupełnie nieużywane.

– To tak jak „óśmi”.

– Jak co?

– „Óśmi”, na przykład w zdaniu: „Byli óśmi na mecie”.

– Brzmi dziwnie. W pierwszej chwili usłyszałem „włuś mi”.

– Tak, bez ziąbków.

– Sądząc po kształcie jej twarzy, po tych zapadniętych policzkach i jej uśmiechu, myślałem, że Anja Rubik ma tylko jedynki, ale dotarło do mnie, że  – żeby tak seplenić – musi mieć też kły.