Archives for posts with tag: kibic

– Skąd tu tyle gejów nalazło?

– Oni tu przyjechali na wystawę kotów czy na mecz siatkówki?

– Na wystawę kibiców, którzy przyjechali na mecz siatkówki.

 

 

[dwa ładne sympotica doniesione przez M.M.]

 

– Byłeś na meczu ?

– Na pewno nie. A o jaki mecz chodzi ?

– Też nie wiem.

– Jak to?

– Bo widziałem jakiegoś kibica na mieście.

*

– Ale nasze życie jest płytkie.

– Moje jest bardzo głębokie. Sięga aż do dna.

– Taaa, bo nie masz migdałków.

– Postanowiłem obejrzeć, skoro już dają. I biegają po boisku, jedni biali, drudzy czerwoni. A ja kibicuję, kibicuję, bo przecież którzyś muszą być Polacy.