– Mówił o tym w radiu.
– Słuchałeś?
– Nie, ale pewnie mówił do rzeczy.
– Polubiłeś w ciemno?
– Skądże.
– Skrytykowałeś w ciemno?
– Niby czemu?
– To co, wstrzymałeś się od głosu?
– Co ty, nie chcę się zachowywać jak Danuta Hübner przy głosowaniu nad uchwałą równościową.