Archives for posts with tag: radio

– Mówił o tym w radiu.

– Słuchałeś?

– Nie, ale pewnie mówił do rzeczy.

– Polubiłeś w ciemno?

– Skądże.

– Skrytykowałeś w ciemno?

– Niby czemu?

– To co, wstrzymałeś się od głosu?

– Co ty, nie chcę się zachowywać jak Danuta Hübner przy głosowaniu nad uchwałą równościową.

– Twarz mam do dupy, dosłownie i w przenośni.

*

– Ile płacę za te drinki?

– Pięćdziesiąt pięć.

– Za tyle to mógłbym mszę za ojca zamówić!

*

– Kulki analne, chcesz?

– Nie, ja tylko mówię dużo o nich.

*

– Nie dali ci serwetek?

– Dali, ale najpierw zlizuję większe kawałki.

*

– Poproszę trzy wściekłe psy, takie nie zmieszane.

– Widziałeś tego w szarym garniturze, co tak łazi w tę i we w tę?

– Tak, dziwny.

– Jakby nie na miejscu.

– Podoba ci się?

– Nie podobał mi się, ale z tym jest jak z piosenkami popowymi – za dwudziestym razem jak leci w radiu, to czasem nawet zaczynasz lubić.

– Czyli ci się podoba?

– Nie słucham radia.

 

Frazy, po których w ostatnich dniach trafiano przez wyszukiwarki na mrówkodzika:

 

nie niszczmy kiciucha

sadystyczny fetyszowski sex gejów

stare kobiety robią sobie dobrze erotysa

dżdżownice w dupie bdsm

jebane grice

a liczba jego szescdziesiat i szesc

zagadka hej co słychać heniu

nocą jest cicho, bo

nowy pierwiastek tlenu

anestezja śmieszne

dopełniacz l.mn zepsute radio

doznania eroryczne po/amfie

Szymon z Olsztyna [gdy usłyszał jakieś radio, podczas namierzania zamierzonej stacji przez mrówk]:

– O, to może być Radio Maryja. Albo Trójka.