– Patrz, oni ze sobą kręcą! Noż cuda-wianki!
– W tym układzie to prędzej wóda-cyjanki.
– We Francji 20% podatników płaci 80% podatków.
– 20/80. Jak zawsze, Pareto się kłania.
– Żółte żylety zadają kłam tej zasadzie: 0,18% przyczyn wywoła 100% skutków.
– A co byś chciał: jest akcja, jest reakcja.
– Przydałaby się jeszcze redakcja.
– Znajomi mają w kamienicy mieszkanie o sporej rozciągłości w pionie. Na samej górze mieszka chart, który już dawno temu nauczył się wślizgiwać do szuflady na dole komody, tylko tam chciał spać, więc nie ma rady, śpi w tej szufladzie, tam ma posłanie. Obok psa stoi klatka z papugą, która mu strasznie lubi dokuczać. Więc co jakiś czas udaje odgłos pukania do drzwi, pies wyskakuje z szuflady, jazgocząc, leci na dół, szczeka pod drzwiami, a tam nic. No to wraca do siebie na górę zdziwiony, wsuwa się do szuflady, zasypia, a papuga po chwili znowu do dzieła – tym razem udaje dzwonek do drzwi. Pies jak nie wystrzeli z szuflady, jak nie ruszy pędem pod drzwi – a tam znowu nic, nikogo nie ma, więc pokręci się trochę i wraca zaraz do siebie, i z powrotem układa się w szufladzie. Wtedy papuga złośliwie zaczyna skrzeczeć: „Na spaaacerrr! Na spaaacerrr!”, więc pies uradowany wylatuje z szuflady, machając ogonem radośnie, biegnie do pana, do pani, uszczęśliwiony, że idzie na dwór – a tu znowu rozczarowanie. Właściciele psa i ptaka mają tego dosyć, więc idą co jakiś czas do papugi i na nią krzyczą, to ona w odwecie wyrywa sobie pióra i wygląda szkaradnie.
– Jest akcja i jest reakcja.
– Ale między nimi jest jeszcze proporcja.
– A jak nie, to eskalacja.
– Lub ekspiacja.
– Ile masz wzrostu?
– No wiesz, takie pytania?!
– O wzrost pytam!
– Aha, to dobrze.